Przez ostatnie dwa tygodnie z kompanami z Chievo Werona trenował Mariusz Stępiński. Z kolei Paweł Jaroszyński, Bartosz Bereszyński, Karol Linetty i Dawid Kownacki byli na zgrupowaniu reprezentacji Polski. Tylko były obrońca Cracovii wrócił z niego zdrowy. W czwartek na pełnych obrotach trenowali już Bereszyński oraz Linetty, natomiast ich młodszy kompan z Sampdorii ćwiczył indywidualnie. Kownacki ma więc najmniejsze szanse na występ w najbliższym spotkaniu.
Chievo nieco przebudziło się, kiedy w oczy jego piłkarzy zajrzało widmo degradacji. Nad strefą spadkową ma punkt przewagi. W lutym drużyna Rolando Marana przełamała się i pokonała Cagliari Calcio. Na jej poprzedni mecz z Milanem można spojrzeć z dwóch perspektyw. Z jednej strony Chievo zmusiło faworyta do wysiłku, a z drugiej miało dużo szczęścia, że w ogóle prowadziło. Jego jedyne dwa celne uderzenia skończyły się golami, mimo to nie potrafiło utrzymać ani przewagi, ani remisu i przegrało 2:3.
- Do przerwy wszystko układało się dobrze, nie popełnialiśmy większych błędów. Po przerwie wszystko się jednak zawaliło. W futbolu liczą się punkty, a my ich nie zdobywamy - mówi Stępiński. Polak strzelił na San Siro pierwszego gola w Serie A od 24 września. Przed końcem sezonu ma jeszcze trochę czasu na powiększenie mało imponującego dorobku.
Sampdoria to dobry przeciwnik, żeby sobie postrzelać. Dopiero 14. w tabeli Cagliari Calcio otwiera grupę klubów, które tracą więcej goli niż drużyna Marco Giampaolo. Przed przerwą reprezentacyjną przeszła ona samą siebie. Pojedynek z FC Crotone przegrała 1:4, a z Interem Mediolan 0:5. Defensywa z Genui była w kompletnej rozsypce. Sampdoria ma do poprawienia grę w obronie i wyniki na wyjeździe. Poza Genuą zdobyła zaledwie 9 z możliwych 36 punktów.
Juventus ma szczęście, że w tym sezonie nie będzie już przerwy reprezentacyjnej. Przed nimi gubi punkty. We wrześniu czekał dwa tygodnie na możliwość poprawienia się po remisie z Atalantą BC, a w marcu po bezbramkowym meczu ze SPAL-em. Pojedynek turyńczyków z Milanem będzie deserem w 30. kolejce. Na kolejne potknięcie Starej Damy czeka SSC Napoli, które ponownie na los mistrzostwa Włoch w swoich rękach.
Rossoneri wygrali po raz ostatni starcie ligowe na stadionie Juventusu w marcu 2011 roku. Jedynego gola strzelił wówczas Gennaro Gattuso, który ponad siedem lat później spróbuje podbić Turyn w roli trenera Milanu. Gattuso towarzyszył w podstawowym składzie na wspominany mecz Ignazio Abate i to jedyny piłkarz, którego szkoleniowiec mógłby wystawić także w sobotę, gdyby nie kontuzja. Zagrać może natomiast Leonardo Bonucci, który w 2011 roku był zmiennikiem w Juventusie, a latem przeprowadził się do Mediolanu. Dojdzie najpewniej do pojedynku bramkarzy numer jeden i dwa reprezentacji Włoch. Gianluigiego Buffona z Gianluigim Donnarummą.
Juventus to jeden z trzech włoskich klubów obecnych jeszcze w europejskich pucharach. W środku następnego tygodnia AS Roma rozpocznie dwumecz z FC Barcelona o awans do półfinału Ligi Mistrzów, a Lazio powalczy z Red Bullem Salzburg w Lidze Europy. Giallorossi zagrają w sobotę z Bologna FC, natomiast podopieczni Simone Inzaghiego spróbują przełamać się w konfrontacji z Benevento Calcio. Nie zdobyli oni kompletu punktów od trzech kolejek. Jeżeli nie zrobią tego ponownie, będzie to katastrofa. Beniaminek przegrał dotychczas komplet 14 meczów na wyjeździe w Serie A.
30. kolejka Serie A:
Bologna FC - AS Roma / sob. 31.03.2018 godz. 12.30
Atalanta BC - Udinese Calcio / sob. 31.03.2018 godz. 15.00
Cagliari Calcio - Torino FC / sob. 31.03.2018 godz. 15.00
Inter Mediolan - Hellas Werona / sob. 31.03.2018 godz. 15.00
ACF Fiorentina - FC Crotone / sob. 31.03.2018 godz. 15.00
Lazio - Benevento Calcio / sob. 31.03.2018 godz. 15.00
Genoa CFC - SPAL / sob. 31.03.2018 godz. 15.00
Chievo Werona - Sampdoria Genua / sob. 31.03.2018 godz. 18.00
US Sassuolo - SSC Napoli / sob. 31.03.2018 godz. 18.00
Juventus - AC Milan / sob. 31.03.2018 godz. 20.45
[multitable table=871 timetable=10772]Tabela/terminarz[/multitable]
ZOBACZ WIDEO Kamil Glik: Nie poradziliśmy sobie ze zmianą taktyczną Koreańczyków
Czy Sampdoria wygra na stadionie Chievo Werona? 
na Instagramie 
na Facebooku 
