Już w swoim pierwszym meczu Zlatan Ibrahimović pokazał, że w Stanach Zjednoczonych nie zamierza jedynie odcinać kuponów. Szwed jest największą gwiazdą rozgrywek MLS i w debiucie udowodnił, że nie zatracił strzeleckiego instynktu. Na boisku pojawił się w 71. minucie i został bohaterem derbowego pojedynku przeciwko Los Angeles FC.
Po sześciu minutach "Ibra" zdobył swoją pierwszą bramkę. Wykorzystał błąd obrońcy i z ponad trzydziestu metrów huknął jak z armaty. Szwed przelobował bramkarza rywali. Był to jego pierwszy gol od 20 grudnia zeszłego roku.
AMAZING.#zLAtan#LAvLAFC https://t.co/xyk78K6xSr
— Major League Soccer (@MLS) 31 marca 2018
Z kolei w doliczonym czasie gry przechylił szalę zwycięstwa na stronę Galaxy. Po dośrodkowaniu ze skrzydła głową strzelił drugiego gola. Kibice gospodarzy oszaleli z radości. Zlatan Ibrahimović w świetnym stylu przywitał się z MLS.
You couldn't write a better script.
— Major League Soccer (@MLS) 31 marca 2018
ZLATAN. STOPPAGE TIME. 4-3. #LAvLAFC https://t.co/9ya60MdXk6
Los Angeles Galaxy po 48 minutach przegrywało 0:3, ale zdołało odwrócić losy spotkania. Bohaterem gospodarzy był właśnie Ibrahimović. Szwed niemal w każdej z lig w debiutanckim występie zdobył bramkę. Tak było we Włoszech, Francji, Anglii, Hiszpanii, USA oraz Lidze Mistrzów.
Ibrahimović do Los Angeles Galaxy trafił po tym, jak rozwiązał kontrakt z Manchesterem United. Szwed palił się do gry po wyleczeniu kontuzji kolana, ale Jose Mourinho rzadko dawał mu szansę.
Los Angeles Galaxy - Los Angeles FC 4:3 (0:2)
0:1 - Carlos Vela 5'
0:2 - Carlos Vela 26'
0:3 - Daniel Steres (sam.) 48'
1:3 - Sebastian Lletget 61'
2:3 - Chris Pontius 73'
3:3 - Zlatan Ibrahimović 77'
4:3 - Zlatan Ibrahimović 90+1
ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #18. Młodzi piłkarze Górnika przywracają blask Polsce w Europie
Milik niech patrzy i się uczy.