Gianluigi Buffon pod wielkim wrażeniem Ronaldo. "Można go porównać z Maradoną i Pele"

"Z jakiej planety przybyłeś Ronaldo?" Prasa oddaje hołd królowi Ligi Mistrzów

To miał być rewanż za ubiegłoroczny finał Ligi Mistrzów w Cardiff, a okazał się teatrem jednego aktora. Najwybitniejszego w historii elitarnych rozgrywek - Cristiano Ronaldo, który strzelił we wtorek 118. i 119. gola w Champions League. Łącznie w obecnej edycji zdobył już 14 bramek.

- Widzieliśmy tego samego Cristiano co zawsze. Na wyjątkowym poziomie. Piłkarza, który wynajduje, ewoluuje i nie ma końca - analizował Gianluigi Buffon. - Myślisz, że zrobił już wszystko, ale on robi coś nowego. To zawodnik, który, razem z Messim, daje najważniejsze zwycięstwa zespołowi - tłumaczył bramkarz Juventusu.

Pierwszą bramkę Ronaldo zdobył już na początku meczu. Niezwykłe wydarzenie miało jednak miejsce w 64. minucie. 33-latek strzelił najpiękniejszego gola tej edycji Ligi Mistrzów, pokonując Gianluigiego Buffona fantastycznym uderzeniem z przewrotki. Gdy piłka wpadła do siatki nie było jednak gwizdów, ale cisza, a następnie brawa.

- Można go porównać z Maradoną czy Pele - nie ma wątpliwości 40-letni gracz Starej Damy. - Razem z Messim są obecnie jedynymi graczami, którzy budują zwycięstwa swoich drużyn - dodał Włoch.

Juventus Turyn po raz kolejny prawdopodobnie musi obejść się smakiem. W ćwierćfinale LM trafił na rozpędzonych Królewskich, którzy pokazali świetny futbol. - Moje marzenie o zwycięstwie w Lidze Mistrzów nie jest możliwe, ponieważ najlepszy to uniemożliwia - kończy o Ronaldo Buffon.

Rewanżowe starcie Realu Madryt z Juventusem Turyn rozpocznie się w środę 11 kwietnia o godz 20:45 na Santiago Bernabeu.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Piotr Zieliński zabrał narzeczoną na malownicze wybrzeże