Z Lewandowskim na jednej nodze. Najlepszy piłkarz sponsorem reprezentacji Polski

Materiały prasowe / Amp Futbol  / Na zdjęciu: Robert Lewandowski prezentuje koszulkę reprezentacji Polski w amp futbolu
Materiały prasowe / Amp Futbol / Na zdjęciu: Robert Lewandowski prezentuje koszulkę reprezentacji Polski w amp futbolu

- Biję pokłony przed taką decyzją. To jest petarda. Cztery lata temu żebraliśmy o pieniądze, dziś możemy spokojnie przygotowywać się do mistrzostw - mówi nam Marek Dragosz, trener reprezentacji amp futbolu. Jej sponsorem został Robert Lewandowski.

W tym artykule dowiesz się o:

Logo marki piłkarza "RL9" pojawi się na koszulkach reprezentantów Polski, drużyna dostanie też wsparcie finansowe. Przyda się bardzo, bo wysłanie jej na mistrzostwa świata do Meksyku (turniej odbędzie się na przełomie października i listopada tego roku) to koszt 120 tysięcy złotych. Do turnieju trzeba się jeszcze przygotować, a obozy i mecze z silnymi rywalami też kosztują. Umowa z najlepszym polskim piłkarzem obowiązuje dwa lata.

Amp futbol to odmiana piłki nożnej dla osób po amputacjach kończyn. Jedno z haseł reprezentacji Polski brzmi: "Jedną nogą w finale". Związanie się z Robertem Lewandowskim to jak wygrana w tym finale.

Mateusz Widłak, szef polskiego amp futbolu, mówi nam: - Nie ma co ukrywać, dla nas to niesamowita sprawa. Widać, jak ta informacja rozeszła się po Polsce. Słyszeli o tym nawet za granicą. Pamiętamy te nasze pierwsze treningi gdzieś w hali, nie mieliśmy piłek, nie mieliśmy niczego. Szliśmy od zera. A dziś spełniają się nasze marzenia.

Na początku był film

Zaczęło się od filmu dokumentalnego o Brazylii. To z niego fizjoterapeuta Mateusz Widłak (sam jest pełnosprawny) w 2011 roku dowiedział się, że osoby bez nóg grają w piłkę. Drążył temat, chciał o tym napisać artykuł do jednego z portali, był przekonany, że skoro za granicą to rozwinięta dyscyplina, tak samo jest w Polsce. Mylił się, ale sam zaczął działać, odezwał się po rady do Anglików. Po kilku miesiącach założył stronę internetową, a potem stowarzyszenie "Amp Futbol", szukał chętnych do gry. Kilkunastu chłopaków odpowiedziało i przyjechało na trening do Warszawy. Jesienią 2011 roku odbył się pierwszy trening amp futbolu w Polsce. Prowadził go Marek Dragosz, trener bramkarzy, który otwierał już ośrodki piłkarskie w Afryce.

Drużyna narodowa powstała w marcu 2012 roku, utworzono też ligę. Widłak odnosił kolejne sukcesy, bo takim było przyjęcie stowarzyszenia do Światowej Federacji amp futbolu [WAFF]. Jednocześnie miał masę problemów, który w sumie zawężał się do jednego - braku pieniędzy. Udało mu się jednak wysłać kadrę na mistrzostwa świata do Rosji (2012), gdzie polski debiutant zajął 11. miejsce. Dwa lata później w Meksyku Polacy sprawili ogromną sensację i wywalczyli 4. miejsce.
 
Dragosz: - Dziś biję pokłony i chylę czoła przed wszystkimi, którzy chcą nam pomóc. Pamiętam bowiem, jak 4 lata temu zbieraliśmy pieniądze na wyjazd na portalach typu "Polak potrafi". To trzeba nazwać żebraniem o środki, a nie potrzebowaliśmy ich na 7-gwiazdkowe hotele czy trening wysokogórski. Chcieliśmy po prostu wsiąść do samolotu i polecieć. Teraz mamy komfortową sytuację, możemy w spokoju przygotowywać się do turnieju.

Mateusz Widłak nie owija w bawełnę: - Teraz jest super. Ale na razie więcej takich bomb nie odpalimy. Bo już nawet nie wiem, co jeszcze moglibyśmy zrobić.

Robert Lewandowski jest być może polskim piłkarzem wszech czasów (dyskusja będzie trwała latami), trudno o bardziej rozpoznawalną postać do promocji dyscypliny i drużyny narodowej. On sam mówi: - Szczerze podziwiam chłopaków z Amp Futbol, którzy każdego dnia udowadniają, że w sporcie najważniejsza jest wytrwałość i wola walki. Jestem dumny, że będę mógł być częścią ich drużyny i angażować się w działania zespołu, służąc zawodnikom swoim doświadczeniem i wspierając ten sport w Polsce zarówno mentalnie jak i finansowo.

Już wcześniej symbolicznym patronem amp futbolu został Kamil Grosicki. Cała reprezentacja spotkała się z drużyną Adama Nawałki przed niedawnym meczem towarzyskim z Nigerią. Była okazja bronić karne Lewandowskiego i strzelić gola Szczęsnemu.

Marek Dragosz mówi: - Da się wyczuć moment, gdy ktoś coś robi na pokaz, bo tak wypada. Oraz gdy ktoś robi coś z serca. Dla moich chłopaków to ogromny, pozytywny kop.

Lewandowski sobie nogi nie utnie

Na mistrzostwa świata do Meksyku Biało-Czerwoni jadą pełni nadziei. Dzięki Lewandowskiemu oraz innym sponsorom nie muszą się martwić o solidne przygotowania. Jesienią ubiegłego roku drużyna Dragosza została trzecią drużyną Europy, więc oczekiwania są rozbudzone, a na dodatek w Meksyku będzie losowana z pierwszego koszyka (grają 24 drużyny).

Mateusz Widłak mówi: - Jedziemy do Meksyku po medal!

Tak samo mówił selekcjoner przed mistrzostwami Europy. Teraz jest bardziej defensywny. - Zawsze powtarzam, że jak się jedzie na puchar wójta, to się walczy o puchar wójta. Jak mam pani z Ministerstwa Sportu wypełnić formularz i wpisać zakładany cel sportowy, to byłbym idiotą, jakbym napisał, że zadowoli mnie 8. miejsce. To byłby brak ambicji. Marzę o tym, żebyśmy byli mistrzami świata, ale przede wszystkim najpierw muszę stworzyć mistrzowską drużynę.

I dodaje: - Profesjonalizm nie jest liczony miarą pieniędzy. Ani "Grosik", ani Robert nie obetną sobie nogi, nie założą kul i nie wyjdą za nas na boisko. To my musimy zbudować formę.

ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski: Musimy dużo poprawić

---

Amp futbol wymyślili Amerykanie w latach 80-tych ubiegłego wieku. To piłka dla osób po jednostronnej amputacji kończyny (zawodnicy grający w polu są po amputacji kończyny dolnej, bramkarze kończyny górnej) oraz osób z innymi, jednostronnymi wadami kończyn.

Boisko ma wymiary 60 x 40 metrów, bramka 2x5 metrów. Na murawie w jednej drużynie jest sześciu piłkarzy z pola plus bramkarz, mecz trwa 2x25 minut, zmiany są lotne. Zawodnicy mają zakaz używania protez, mogą korzystać jedynie z kul. W celu wyrównania szans piłkarzy z amputacjami na różnych wysokościach, również zagranie kikutem jest traktowane jak zagranie ręką. Nie ma spalonych, wślizgi są zabronione, auty wybija się nogą. Aktualnym mistrzem świata jest Rosja. Mistrzem Europy - Turcja. W Polsce jest to sport całkowicie amatorski. Za granicą (na przykład w Turcji) piłkarzom płaci się za grę.

Komentarze (13)
avatar
omosquito
7.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W Turbokozaku był kiedyś jeden facet z Amp futbolu. Kto nie wie co te chłopy potrafią niech sobie obejrzy, serio są niesamowici: 
avatar
Misiek65
6.04.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Brawo Robert . Fajnie ze to robisz . Szacunek . 
kurad
6.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
11
Odpowiedz
Ten gościu nie da złotówki bez fotoreporterów i rozgłosu ! Skalkulowana na zimno reklama i to wszystko ! 
avatar
Zbigniew Wierciak
6.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
U nas te nogi rżną ludziom bez opamiętania, bo to się szpitalom bardziej opłaca niż leczenie. 
avatar
heniek12
6.04.2018
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
Najbardziej w tej całej medycynie nie lubię obcinania nóg..i wogóle i w przenośni ...to jest jak manifest. ...Panie Robercie ta akcja na pewno jest dobra...Pan pomoże swojej marce i karierze. W Czytaj całość