Nie było pobłażania. Komisja Dyscyplinarna PZPN surowo ukarała kibiców GKS Tychy i Ruch Chorzów. W sobotnich derbach mecz został na kilkanaście minut przerwany, kibice gospodarzy demolowali własny stadion, odpalili środki pirotechniczne. Natomiast fani gości m.in. spalili flagę.
Komisja Dyscyplinarna nałożyła na tyszan zakaz udziału w siedmiu meczach wyjazdowych, a na chorzowian w pięciu. Dodatkowo na Stadionie Miejskim na dwa mecze zamknięto sektory T, U, W, Z oraz zakazano udziału w tych pojedynkach fanom, którzy mieli na podane strefy zakupione bilety podczas derbów.
Dodajmy, że dla kibiców Ruchu Chorzów był to pierwszy wyjazd (mecz ze Stomilem nie doszedł do skutku) po karze jaką fani Niebieskich otrzymali po czerwcowej potyczce z Górnikiem Łęczna (zakaz udziału w meczach wyjazdowych do końca sezonu).
Działacze Niebieskich zapowiedzieli odwołanie od decyzji.
ZOBACZ WIDEO Nieprawdopodobne pudła Icardiego. AC Milan zremisował z Interem [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]