O problemach pomocnika poinformowała oficjalna strona Dumy Katalonii. - W trakcie wtorkowego meczu z Romą Ivan Rakitić został uderzony w kciuk lewej ręki. Testy medyczne potwierdziły, że ma złamaną kość śródręcza. Wieczorem Chorwat zostanie zoperowany - napisano w środę w komunikacie.
Wszystko zorganizowano błyskawicznie. Ivan Rakitić przeszedł już operację, a jego powrót na boisko zależy od szybkości rehabilitacji.
"Zaczynam rekonwalescencję po operacji kciuka. Chcę być gotowy do gry jak najszybciej, by walczyć o pozostałe cele w tym sezonie. Dziękuję za wasze wiadomości!" - napisał piłkarz na jednym z portali społecznościowych.
Empezando la recuperación tras la operación en el dedo. Con ganas de estar listo cuanto antes y pelear por los objetivos que nos quedan esta temporada. ¡Gracias por vuestros mensajes! Starting the recovery to be fit as soon as possible. Thanks for your messages! pic.twitter.com/x3Tq8SzWAa
— Ivan Rakitić (@ivanrakitic) 11 kwietnia 2018
W Barcelonie wierzą, że Rakitić będzie mógł zagrać w finale Pucharu Króla przeciwko Sevilli, który jest zaplanowany na 21 kwietnia. Reprezentant Chorwacji na pewno nie wystąpi w ligowych spotkaniach z Valencią oraz Celtą Cigo.
Hiszpańskie media nie są już tak optymistyczne. Według nich, pomocnik ma również bardzo małe szanse, aby wrócić do gry na finał Pucharu Króla.
Przypomnijmy, iż Duma Katalonii we wtorek sensacyjnie odpadła z Ligi Mistrzów, przegrywając 0:3 z Romą. Chorwat rozegrał pełne 90 minut i zaliczył 49 celnych podań. Warto podkreślić również, iż Rakitić w tym sezonie opuścił tylko dwa z 51 oficjalnych spotkań swojego zespołu.
ZOBACZ WIDEO: Co za uderzenie z woleja Grealisha! Przepiękny gol na Villa Park [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]