Półfinał LM 2018. Bayern - Real. Twitter po meczu, czyli złoty chłopak Asensio i spacerujący po molo Ronaldo

Getty Images / Alexander Hassenstein/Bongarts / Radość piłkarzy Realu Madryt po bramce Marco Asensio
Getty Images / Alexander Hassenstein/Bongarts / Radość piłkarzy Realu Madryt po bramce Marco Asensio

Real Madryt był bezlitosny dla grającego w osłabieniu Bayernu Monachium. Marcelo i Asensio odpowiedzieli na trafienie Kimmicha, a Królewscy wykonali duży krok w kierunku finału Ligi Mistrzów.

Już w 8. minucie spotkanie zakończył Arjen Robben, natomiast 26 minut później z boiska zszedł Jerome Boateng. Obu piłkarzy Bayernu z gry wyeliminowały kontuzje.

Bayern zaczął nieźle, po 28. minutach celny strzał oddał Joshua Kimmich, wyprowadzając gospodarzy na prowadzenie 1:0.

Tuż przed przerwą stan meczu wyrównał Marcelo.

Bayern załatwił Marco Asensio, który w 57. minucie pokonał bramkarza Bawarczyków. Real zrobił wówczas duży krok w kierunku finału Ligi Mistrzów.

W cieniu był natomiast Cristiano Ronaldo.

Rewanż 1 maja w Madrycie.

ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #21. Jakub Błaszczykowski wrócił!

Komentarze (2)
avatar
ANDSZA
26.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
SĘDZIA PO PROSTU KLAPKI NA OCZACH ABY NIE WIDZIEĆ PRZEWINIEŃ BANDYTÓW BOISKOWYCH JAK CASIMIRO. RAMOS I NAJWIĘKSZEGO CARVAJALA KTÓRY POWINIEN OPUŚCIĆ BOISKO Z CZERWONĄ KARTKĄ!! 
avatar
Marcin Ch
25.04.2018
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
HWD arbitrowi a drugi w jape.