Bayern Monachium zremisował na wyjeździe 2:2 z Realem Madryt w rewanżowym spotkaniu półfinału Ligi Mistrzów i odpadł z dalszej rywalizacji. Kibice za brak zwycięstwa we wtorkowym meczu obwiniają głównie bramkarza, Svena Ulreicha, który na początku drugiej części popełnił koszmarny błąd. Ten doprowadził do strzelenia bramki przez Karima Benzemę.
Swoją opinię na temat nieudanej interwencji Niemca wyraził w telewizji "ZDF" legendarny golkiper Bawarczyków, Oliver Kahn. - Myślał wtedy o dwóch rzeczach jednocześnie: chciał złapać piłkę rękami, ale jednocześnie zechciał ją wybić daleko - stwierdził zwycięzca Champions League z 2001 roku.
50-latek wziął w obronę swojego rodaka, przypominając że również zaliczył w przeszłości podobny kiks. - Takie rzeczy się zdarzają. Miałem kiedyś podobną sytuację, także w spotkaniu z Realem Madryt przy strzale z rzutu wolnego Roberto Carlosa - dodał.
Wicemistrz świata z 2002 roku zaznaczył także, że Ulreich będzie musiał się teraz wykazać bardzo mocną psychiką. - Po takiej chwili czujesz, że nie chcesz obudzić się następnego dnia. Sven musi przez to przejść - zakończył Kahn.
ZOBACZ WIDEO Klęska SSC Napoli we Florencji, Koulibaly z nieba do piekła [ZDJĘCIA ELEVENS SPORTS 1]