Zawodnicy z Rzymu pojawili się na wtorkowym treningu w specjalnych koszulkach z napisem "Forza Sean".
- Kocham takie gesty - przyznał otwarcie Juergen Klopp. - Uważam, że Roma zachowała się świetnie.
Niemiec docenił również fakt, że tydzień temu zespół z Rzymu odwiedził pomnik ofiar katastrofy na Hillsborough, w której w 1989 roku zginęło 96 osób. - W takich momentach wszyscy powinniśmy być razem i okazywać szacunek. Jesteśmy profesjonalistami, lecz to są chwile, w których możemy się poczuć jak kibice.
Sean Cox, który padł ofiarą bandyckiego ataku dwóch włoskich pseudokibiców (w wieku 20 i 29 lat), ma poważne obrażenia głowy i zapadł w śpiączkę. 53-letni Irlandczyk przebywa w specjalistycznym szpitalu i walczy o życie.
Brutalne pobicie miało miejsce pod jednym z pubów w pobliżu Anfield, przed pierwszym pojedynkiem Liverpoolu z Romą (5:2).