Właśnie w tym celu szefowie Legii Warszawa mieli poprosić o pomoc Pawła Golańskiego. Zdaniem dziennikarza Emmanuela Rosu były reprezentant Polski miał udać się do Rumunii, by na miejscu osobiście odbyć pierwsze rozmowy z Gheorghe Hagim. Mają one dotyczyć ewentualnego przejęcia przez 53-latka stołecznej drużyny od sezonu 2018/2019.
According to info in Romania, Legia Warsaw have sent Pawel Golanski to hold initial talks with Gheorghe Hagi regarding the manager's seat at the Polish giants.
— Emanuel Roşu (@Emishor) 4 maja 2018
Golański krótko pracował z Hagim. W 2007 roku, gdy obrońca podpisał kontrakt ze Steauą Bukareszt głównym szkoleniowcem drużyny został właśnie kandydat na nowego trenera Legii. Obaj panowie długo ze sobą nie współpracowali, ponieważ Hagi został zwolniony ze Steauy zalewie trzy miesiące po rozpoczęciu sezonu.
Obecnie 53-letni szkoleniowiec prowadzi rumuński zespół Viitorul Konstanca. W sezonie 2016/2017 poprowadził swoją drużynę do mistrzostwa kraju. Przed laty Hagi był świetnym piłkarzem (ofensywny pomocnik). Grał m. in. dla Realu Madryt i Barcelony. W reprezentacji Rumunii rozegrał aż 125 spotkań i strzelił 35 bramek.
Po zwolnieniu Romeo Jozaka aktualnym szkoleniowcem Legii jest były asystent Chorwata Dean Klafurić. Na razie jego podopieczni zdobyli Puchar Polski i są na dobrej drodze do tytułu mistrzowskiego w Lotto Ekstraklasie. Nawet w przypadku podwójnej korony pozostanie Klafuricia w roli pierwszego trenera warszawskiej drużyny jest mało prawdopodobne.
ZOBACZ WIDEO Michał Pazdan: Spodziewaliśmy się takiej Arki