Półfinał LM 2018. Real - Bayern. Sven Ulreich wspomina swój błąd. "Cholera, przecież nie mogę złapać jej w ręce"
Katastrofalny błąd Svena Ulreicha w meczu z Realem Madryt jeszcze długo będzie siedział w głowie bramkarza Bayernu Monachium. - Cholera, przecież nie mogę złapać jej w ręce - wspomina niecodzienną sytuację.
- W momencie podania wydawało mi się, że Benzema dotknął piłki, więc przygotowałem się na akcję jeden na jednego. Ale potem zorientowałem się, że przecież to nie było możliwe, by on musnął futbolówkę i pomyślałem "cholera, teraz nie mogę złapać piłki w ręce". Chciałem jeszcze wybić piłkę stopą, ale już w nią nie trafiłem - wspomina Ulreich w rozmowie z "Bildem".
Bayern zdołał jeszcze wyrównać na 2:2, ale to było za mało na awans do finału Ligi Mistrzów. Taki wynik premiował Real, który w pierwszym spotkaniu wygrał 2:1.
Po ostatnim gwizdku rewanżowego spotkania Ulreich samotnie siedział na boisku, przeżywając brak awansu. - To było wielkie rozczarowanie. Bardzo chcieliśmy awansować do finału, ale jednak zostaliśmy wyeliminowani - mówi.
Mimo koszmarnego błędu, w szatni bramkarz Bayernu mógł liczyć na wsparcie kolegów. Starali się go też wspierać najbliżsi. - Koledzy z drużyny są wspaniali. Wszyscy zgodnie powtarzali, że jesteśmy drużyną, a nie indywidualnościami. Stwierdzili, że błędy się zdarzają. Życie toczy się dalej. Ważne, aby szybko o tej sytuacji zapomnieć - dodaje Ulreich.
Real Madryt w finale Ligi Mistrzów zagra z Liverpoolem. Decydujący pojedynek odbędzie się 26 maja.