Już na początku czwartkowego spotkania z Atletico Madryt w Lidze Europy Laurent Koscielny przewrócił się bez kontaktu z rywalem. Obrońca Arsenalu opuścił boisko we łzach, ponieważ czuł, jak poważnej doznał kontuzji.
Francuz zerwał ścięgno Achillesa, co po szczegółowych badaniach oficjalnie potwierdzono. To oznacza, że obrońcy zabraknie w finałach piłkarskich mistrzostw świata w Rosji.
Francuska federacja piłkarska ogłosiła, że Koscielny nie znajdzie się w kadrze Trójkolorowych na turniej, a selekcjoner Didier Deschamps wyznał, że to bardzo duży cios dla jego drużyny.
- Kontuzja przyszła w najgorszym możliwym momencie dla mojego zawodnika - powiedział Deschamps. - Jest mi z tego powodu bardzo smutno. Laurent jest bardzo ważną częścią kadry.
Koscielny rozegrał w barwach reprezentacji Francji 36 spotkań.
ZOBACZ WIDEO Radosław Cierzniak o racach: Obawiałem się, że mogę dostać