Przypomnijmy, że Maciej Gostomski został odsunięty od pracy z drużyną Gino Lettieriego po tym jak, zgodnie z obowiązującymi przepisami, ale bez informowania o tym obecnego pracodawcy, porozumiał się w sprawie swojej przyszłości z Cracovią, której zawodnikiem będzie od 1 lipca.
Prezes Krzysztof Zając nie ukrywał, że poczuł się urażony zachowaniem bramkarza, który w rundzie jesiennej obecnego sezonu był jednym z najmocniejszych punktów zespołu. - To nie jest zachowanie fair w stosunku do obecnego pracodawcy oraz przede wszystkim trenera i zawodników. Miał możliwość podpisania nowego kontraktu z innym zespołem i z takiej możliwości skorzystał, ale to w jaki sposób zarząd klubu się o tym dowiedział jest niedopuszczalne - mówił na początku roku.
Gostomski zwrócił się do Izby ds. Rozwiązywania Sporów Sportowych, chcąc rozwiązać swoją umowę z winy Korony. I chociaż na pierwszym posiedzeniu Izba odstąpiła od wydania wyroku, to po wielu miesiącach w końcu doszło do finału całej sprawy, o czym za pośrednictwem strony internetowej poinformował klub z woj. świętokrzyskiego:
Z uwagi na fakt iż Maciej Gostomski wycofał pozew o rozwiązanie kontraktu z winy klubu Korona S.A. oraz jednocześnie zwrócił się z prośbą do Zarządu o rozwiązanie umowy za porozumieniem stron, Zarząd Korona S.A. informuje, że przystał na prośbę zawodnika i z dniem 15 maja 2018 kontrakt bramkarza rozstał rozwiązany - czytamy.
Maciej Gostomski w barwach Korony rozegrał 23 mecze.
ZOBACZ WIDEO Aston Villa powalczy o Premier League [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]