Fatalna wpadka zespołu Kamila Wilczka! Tytuł stracony w 7 minut

SC Freiburg nie wykupi Bartosza Kapustki. Reprezentant Polski wraca do Leicester City

W poniedziałek Broendby uległo 0:1 FC Midtjylland w meczu na szczycie Alka Superligaen i straciło przewagę nad rywalem w walce o mistrzostwo. W piątek długo wydawało się, że drużyna Kamila Wilczka wróci na zwycięską ścieżkę i na kolejkę przed końcem sezonu będzie krok od odzyskania mistrzostwa Danii, ale Horsens zrobiło ekipie z Broendbyvester to, co w 1996 roku Widzew. 22 lata ekipa Franciszka Smudy w samej końcówce meczu el. Ligi Mistrzów pozbawiła Broendby awansu do fazy grupowej, a teraz Horsens praktycznie pogrzebał nadzieje drużyny z przedmieść Kopenhagi na wygranie ligi.

Do przerwy Broendby prowadziło 2:0 po trafieniach Benedikta Roeckera i właśnie Wilczka. Dla Polaka był to 21. gol w sezonie, 17. strzelony po zimowej przerwie i już dziewiąty w fazie finałowej. Po zmianie stron zespół Wilczka miał wszystko pod kontrolą, a na dziesięć minut przed końcowym gwizdkiem trener Alexander Zorniger zmienił obciążonego żółtą kartką Polaka w obawie przed kończeniem meczu w osłabieniu.

Gdy Wilczek opuścił boisko, jego zespół prowadził 2:0, ale pięć minut po nim na placu gry zameldował się Kjartan Finnbogason, który w kwadrans z małym haczykiem praktycznie pogrzebał nadzieje Broendby na odzyskanie mistrzostwa Danii. W 89. minucie Islandczyk strzelił kontaktowego gola, a w szóstej minucie doliczonego czasu gry doprowadził do remisu. Pozbawionego Wilczka Broendby nie było już stać na ripostę.

Remisując w Horsens, zespół Polaka stracił na rzecz Midtjylland pozycję lidera Alka Superligaen i na kolejkę przed końcem sezonu ma dwa punkty straty do ekipy z Herning. Mistrza Danii poznamy w poniedziałek. Broendby podejmie Aalborg BK, a Midtjylland zagra u siebie z Horsens. Drużyna Wilczka sięgnie po mistrzostwo w dwóch przypadkach: jeśli pokona Aalborg, a Midtjylland przegra albo zremisuje z Horsens. Jeśli Broendby wygra, a Midtjylland zremisuje, o kolejności w tabeli decydował będzie bilans bramkowy, który w tej chwili korzystniejszy ma zespół Polaka: plus 45 wobec plus 40.

AC Horsens - Broendby IF 2:2 (0:2)
0:1 - Roecker 40'
0:2 - Wilczek 42'
1:2 - Finnbogason 89'
2:2 - Finnbogason 90+6'

ZOBACZ WIDEO Bezbłędny Wojciech Szczęsny. Pomógł Juventusowi wywalczyć mistrzostwo [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]