W Szwajcarii gra jeszcze inny nasz rodak. Chodzi o Johnny'ego Szłykowicza, który reprezentuje barwy Neuchâtel Xamax. Zawodnik ten ma podwójne obywatelstwo - polskie i francuskie.
Jego klub podjął w sobotę aktualnego wicemistrza kraju - FC Zürich. Beniaminek objął prowadzenie już w 9. minucie, kiedy to piłkę w siatce umieścił Steven Lang. W 12. minucie Szłykowicz wpisał się do protokołu meczowego. Pomocnik zobaczył wówczas żółtą kartkę. Wynik spotkania w 35. minucie podwyższył Daniel Jo?o Paulo.
Po przerwie, w 70. minucie, goście zdobyli kontaktową bramkę. Jej autorem był Andrés Vasquez. W 81. minucie Szłykowicz przymierzył z rzutu wolnego. Jednak jego uderzenie nie było celne. Polak pokonał golkipera przyjezdnych w doliczonym czasie gry, w 93. minucie i ustalił w ten sposób rezultat meczu na 3:1.
Polski pomocnik w bieżącym sezonie ligowym wystąpił w 17 spotkaniach ligowych i zdobył w nich 5 bramek. Jest on synem Zbigniewa Szłykowicza, który niegdyś grał w Warmii Olsztyn oraz Zagłębiu Wałbrzych.
Neuchâtel Xamax FC - FC Zürich 3:1 (2:0)
1:0 - Lang 9'
2:0 - Jo?o Paulo 35'
2:1 - Vasquez 70'
3:1 - Szłykowicz 90+3'