II liga: młoda gwardia Siarki Tarnobrzeg zremisowała z liderem

Getty Images /  Laurence Griffiths / Piłka nożna
Getty Images / Laurence Griffiths / Piłka nożna

Cztery dni po zapewnieniu sobie awansu do I ligi GKS 1962 Jastrzębie zremisował bezbramkowo z Siarką Tarnobrzeg. W podstawowym składzie gości było 10 młodzieżowców.

Siarka Tarnobrzeg bije się o zwycięstwo w klasyfikacji Pro Junior System z Rozwojem Katowice. Skoro drużyna nie jest zagrożona spadkiem ze szczebla centralnego, a do wygrania jest 300 tysięcy złotych więcej, to w podstawowym składzie Włodzimierza Gąsiora coraz trudniej znaleźć seniora. W Jastrzębiu-Zdroju od początku zagrał tylko jeden Dawid Kubowicz, którego zadaniem było trzymanie w ryzach defensywy gości.

Kubowicz wykonał swoje zadanie, ponieważ Siarka zremisowała bezbramkowo. Miała trochę szczęścia. W pierwszej połowie Ville Salmikivi trafił najpierw w poprzeczkę, a następnie w słupek. Ponadto Przemysław Janowski zmierzył się ze strzałem Farida Ariego z rzutu wolnego, po którym piłka szybowała w okienko. Generalnie w tym spotkaniu dobrze spisali się wszyscy trzej bramkarze, którzy zagrali.

- Przeciwnik nie był może tak zdeterminowany jak we wcześniejszych meczach, ale to wartościowa drużyna. Nie pozostało nam nic innego jak zagrać z nią na zero z tyłu. Jestem zadowolony z postawy mojego zespołu. Pokazaliśmy co znaczy ambicja i wola walki - ocenia Włodzimierz Gąsior, trener Siarki.

GKS 1962 Jastrzębie pozostaje oczywiście liderem z przewagą dwóch punktów nad drugą w tabeli Wartą Poznań. W sobotę zagwarantował sobie awans, pomimo mało zachwycającej postawy w rundzie wiosennej. Biorąc pod uwagę wyłącznie tegoroczne wyniki beniaminek jest 10. siłą ligi.

ZOBACZ WIDEO Reprezentanci Polski spotkają się z prezydentem. "Miło, że jest to podtrzymywane"

- Dałem odpocząć kilku zawodnikom. Myślimy już bardziej o tym, żeby leczyć się i o tym, że sezon powoli się kończy. Początek meczu wskazywał na to, że szybko strzelimy bramkę, ale nie wykorzystaliśmy dogodnych sytuacji podbramkowych, a Siarka broniła się z czasem coraz lepiej - podsumowuje Jarosław Skrobacz, szkoleniowiec jastrzębian.

GKS 1962 Jastrzębie - Siarka Tarnobrzeg 0:0

Składy:

GKS: Bartosz Szelong - Oskar Mazurkiewicz, Kacper Kawula, Piotr Pacholski, Dawid Weis (89' Szymon Kuś) - Damian Tront, Marcin Ruda (52' Daniel Szczepan) - Farid Ali, Kamil Jadach, Krzysztof Gancarczyk (71' Tomasz Dzida) - Ville Salmikivi (52' Wojciech Caniboł).

Siarka: Przemysław Janowski (84' Bartosz Kieliszek) - Jakub Głaz (72' Kamil Radulj), Dawid Kubowicz, Dawid Witkowski, Mateusz Wawrylak, Michał Dawidowicz - Kamil Woźniak (46' Eryk Galara), Cezary Kabała (46' Jan Grzesik), Grzegorz Płatek, Łukasz Świderski - Paweł Mróz.

Żółte kartki: Mazurkiewicz, Tront, Szczepan (GKS) oraz Kubowicz, Głaz, Radulj (Siarka).

Sędzia: Marcin Szrek (Kielce).

[multitable table=865 timetable=16703]Tabela/terminarz[/multitable]

Komentarze (1)
ORH-2
24.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kiepsko jastrzębianie, tylko remis u siebie?