"Dziewczyny to uwielbiają". Cristiano Ronaldo mówi o swojej słynnej cieszynce

Instagram / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo
Instagram / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo

Portugalski gwiazdor Realu Madryt po strzelonych golach ściąga koszulkę, bo - tu cytat: "Dziewczyny to uwielbiają". Napastnik zdradza też plany na przyszłość i przypomina głośną akcję policji skarbowej na Balearach.

- Cieszynka ze ściągnięciem koszulki? Dziewczyny to uwielbiają. Moja partnerka (Georgina Rodriguez - przy. red.) mówi "jesteś gorący" - zdradził Cristiano Ronaldo w odpowiedzi na pytanie, dlaczego po zdobytych bramkach ściąga trykot i chwali się swoją muskulaturą.

W programie pt. "Jugones" w telewizji La Sexta słynny zawodnik Real Madryt przypomniał też głośną sprawę nalotu policji skarbowej na jacht, na którym wypoczywał z bliskimi na Balearach. Do zdarzenia doszło latem 2017 r. Uzbrojeni agenci przerwali sielankę piłkarza na blisko dwie godziny, sprawdzając - jak pisały media - ważność dokumentów łodzi. Po "przesłuchaniu" piłkarza niezapowiedziani goście z uśmiechem na twarzy opuścili jacht.

- To jest przykład niesprawiedliwości, ale trzeba z tym żyć. Tam było tysiąc łodzi, a policja musiała sprawdzić akurat tę najmniejszą. Na dodatek, akcja była nagrywana. Oni weszli z pistoletami. Pod pokładem przebywał mój syn (Cristianito - przyp. red.), który mógł wszystko słyszeć. "Jesteśmy mordercami? Co się tutaj dzieje?" - zapytałem ich. Nie jestem z kamienia, zabolało mnie to. Ale co można zrobić w takiej sytuacji? - wyjawił 33-letni "Cris".

Podczas programu reprezentant Portugalii zdradził też, że po zakończeniu kariery zawodniczej planuje zostać aktorem. - Mam doświadczenie, które nabyłem w trakcie pracy przy nagrywaniu spotów reklamowych. Mam w sobie to coś, żeby zostać aktorem - stwierdził.

Ronaldo zapowiedział, że podczas finału Ligi Mistrzów w Kijowie (w sobotę 26 maja Real zagra z Liverpoolem) na trybunach zasiądzie jego rodzina. - Mama (Dolores Aveiro - przyp. red.) też leci na Ukrainę, chociaż nie lubi oglądać moich występów. Z reguły idzie zawsze na spacer, kiedy zaczynam mecz i wraca po zawodach, żeby sprawdzić wynik - zakończył gwiazdor futbolu.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: "babol" bramkarza przejdzie do historii

Komentarze (1)
avatar
Kri100
25.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeszcze jeden aktor?