Wojciech Łobodziński wprowadził Miedź Legnica do Ekstraklasy. Debiutant stawia na doświadczenie

WP SportoweFakty / Tomasz Madejski / Na zdjęciu: Wojciech Łobodziński
WP SportoweFakty / Tomasz Madejski / Na zdjęciu: Wojciech Łobodziński

Miedź Legnica po pokonaniu Chojniczanki Chojnice (5:1) zapewniła sobie awans do Lotto Ekstraklasy. Dla zespołu z Dolnego Śląska będzie to pierwszy sezon w elicie. Liderem legnickiego zespołu jest Wojciech Łobodziński.

Dla Miedzi Legnica to zwieńczenie kilkuletniej drogi. Właściciel klubu, Andrzej Dadełło, co roku stawiał przed zespołem cel, jakim był awans do Lotto Ekstraklasy. Piłkarze zrealizowali go dopiero w tym sezonie, a sukces ten w Legnicy świętowano długo. Dla trenera Dominika Nowaka jest to największy sukces w dotychczasowej karierze.

- Mam świetnych zawodników, wielkich profesjonalistów. Z taką drużyną nie można było tego spieprzyć. Ona zasłużyła na ten sukces. Drużyna, która chce awansować, musi grać ofensywną piłkę. I my taką graliśmy. Powiem nieskromnie, że Miedź była najlepszym zespołem w Nice 1 Lidze, awansowała więc zasłużenie - mówił Nowak po spotkaniu z Chojniczanką Chojnice.

Miedź stawia na doświadczenie. Zawodnicy znajdujący się w kadrze legnickiego klubu mają na swoim koncie łącznie 1 462 mecze w Ekstraklasie. Najwięcej ich mają Łukasz Garguła i Wojciech Łobodziński. To właśnie oni byli liderami zespołu. - Traktuję to jako zwieńczenie kariery, ale także przypomnienie o sobie kibicom. Fizycznie jestem przygotowany na grę w Ekstraklasie. Mój kontrakt wprawdzie wygasa po tym sezonie, ale mam w nim zapis, dzięki któremu zostanę na kolejny rok - mówił Łobodziński w rozmowie z portalem gol24.pl.

Miedź jest przygotowana do awansu do Lotto Ekstraklasy. Klub ma dobrą sytuację ekonomiczną, a stadion spełnia wymogi licencyjne. Dlatego w Legnicy szykują się na piłkarskie święta, a fani już oczekują na sprzedaż karnetów.

Choć Miedź ma za sobą mecze w europejskich pucharach, to nigdy nie grała w elicie. Dotychczas największym sukcesem tego klubu było zdobycie Pucharu Polski w 1992 roku. W Legnicy wierzą, że Miedź nie powtórzy drogi Sandecji Nowy Sącz, dla której debiutancki sezon w Ekstraklasie zakończył się spadkiem.

ZOBACZ WIDEO Toulouse FC pozostaje w Ligue 1. Cudu nie było [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)