Rewolucja we Francji. Canal+ stracił prawa do Ligue 1

Getty Images / Adam Pretty / Bongart / Na zdjęciu: piłkarze Paris Saint-Germain
Getty Images / Adam Pretty / Bongart / Na zdjęciu: piłkarze Paris Saint-Germain

Po 33 latach Canal+ stracił prawa do pokazywania Ligue 1. Począwszy od 2020 roku, głównym nadawcą francuskiej ekstraklasy będzie hiszpańska platforma MediaPro, a część spotkań transmitować będzie beIN Sports.

W tym artykule dowiesz się o:

MediaPro i beIN Sports nabyły prawa do pokazywania Ligue 1 w latach 2020-2024 za rekordową kwotę 4,6 mld euro. To oznacza, że za każdy sezon kluby francuskiej ekstraklasy dostaną do podziału 1,15 mld euro.

To aż 60-proc. wzrost w porównaniu z aktualnym kontraktem, na mocy którego Canal+ płaci 540 mln euro, a beIN Sports 186,5 mln euro. Platforma MediaPro za status głównego nadawcy Ligue 1 będzie płaciła 780 mln euro za sezon, a zaangażowanie beIN Sports wzrośnie do 320 mln euro. Pozostałe 50 mln euro dołoży telekom Free.

Dzięki nowemu kontraktowi Ligue 1 stanie się trzecią najdroższą ligą Europy pod względem wartości praw telewizyjnych. Wyprzedzi pod tym względem włoską Serie A (1,05 mld euro/sezon) i hiszpańską La Liga (1,1). Więcej do podziału otrzymują tylko kluby niemieckiej Bundesligi (1,16) i angielskiej Premier League (1,66).

MediaPro to hiszpańska platforma, której większościowym udziałowcem jest chińska grupa Hontai Capital. W swojej ofercie na hiszpański rynek ma m.in. piłkarskie La Ligę i Ligę Mistrzów, koszykarską Euroligi i Formułę 1. beIN Sports to sportowy nadawca należący do katarskiej Al Jazeera Media Network.

MediaPro pokaże osiem z dziesięciu ligowych spotkań każdej kolejki, a beIN Sports dwa.

Przegranie przetargu z MediaPro to policzek dla Canal+, który był głównym partnerem Ligue 1 od samego początku scentralizowania praw telewizyjnych, czyli od 1984 roku. W Polsce trzy ostatnie sezony francuskiej ekstraklasy pokazywała stacja Eleven.

ZOBACZ WIDEO Kibice się doczekali! Lewandowski, Krychowiak, Szczęsny i Teodorczyk dotarli na zgrupowanie

Źródło artykułu: