Piłkarze z Wieliczki w ostatnim czasie stali się specjalistami od zwycięstw w minimalnym stosunku. - Najważniejsze, że kolejne punkty dopisujemy do swojego konta. Możemy wygrywać w takim stosunku nawet do zakończenia sezonu, byle tylko schodzić z murawy w roli triumfatorów - podkreśla Arkadiusz Kubik, który zapewnił Górnikowi zwycięstwo w ostatniej ligowej potyczce z Concordią w Piotrkowie Trybunalskim.
Sposób na rozpędzonego Górnika postara się znaleźć nowy szkoleniowiec ekipy z Aleksandrowa Łódzkiego Mariusz Wilkowiecki. Na stanowisku pierwszego trenera zastąpił on Damiana Gamusa. Co ciekawe, Sokół w ostatnim czasie notował większość remisów i balansował w tabeli pomiędzy środkową jej częścią, a strefą barażową. Nowy szkoleniowiec, dzięki swojemu doświadczeniu, którego nabierał współpracując m.in. z Mirosławem Jabłońskim czy Markiem Chojnackim ma pomóc ekipie z województwa łódzkiego w pewnym utrzymaniu. Pierwszy sprawdzian na pewno nie będzie stanowił drogi usłanej różami. Ewentualny sukces, będzie jednak miał o wiele słodszy smak.
Spotkanie zostanie rozegrane w środę na stadionie w Wieliczce. Początek godzina 17.