Kłopoty Jarosława Niezgody z plecami ciągną się już od dłuższego czasu. Pod koniec minionego sezonu napastnik Legii Warszawa grał z blokadą ortopedyczną.
Jego stan zdrowia poprawia się z każdym dniem, ale sztab medyczny uznał, że piłkarz będzie kontynuował leczenie w Warszawie.
- Sytuacja Jarka polepsza się z dnia na dzień, ale na razie trenuje indywidualnie i przebywa pod stałą opieką fizjoterapeutów. Nie chcemy przyśpieszać na siłę jego powrotu na boisko, w Warszawie zawodnik ma idealne warunki do pracy, chcemy mieć pewność, że po powrocie będzie gotowy do gry w 100 procentach - powiedział w rozmowie z legia.com lekarz I zespołu dr Mateusz Dawidziuk.
Niezgoda nie pojechał z drużyną na zgrupowanie do Warki. To oznacza, że trener Dean Klafurić ma do dyspozycji tylko dwóch napastników: Eduardo da Silvę i Sandro Kulenovicia. Do zespołu w najbliższym czasie ma dołączyć Jose Kante, który w poniedziałek w Warszawie przechodził testy medyczne.
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Lewandowski i Zieliński z przodu a Milik na ławce? "Takie ustawienie zaczęło dobrze funkcjonować"