Lech Poznań bliski dużego wzmocnienia. Portugalczyk na testach medycznych

LIGI MISRTRZOW LUB EUROPY-porazki nawet z egzotycznymi zespolami

Kazań do Lecha Poznań.Zajrzałem na transfermarkt.pl w ranking najdroższych transferów polskich klubów i lekko zaskoczony jestem obecnością Nagy i Pasquato, którzy też mieli kosztować w okolicach miliona euro. Żurawski jest na pierwszym miejscu, transfer był w markach niemieckich z Lecha do Wisły Kraków, z tego co pamiętałem. Czyli musiała być to równowartość miliona euro obecnie. https://www.transfermarkt.pl/lotto-ekstraklasa/transferrekorde/wettbewerb/PL1/plus//galerie/0?saison_id=alle&land_id=alle&ausrichtung=&spielerposition_id=alle&altersklasse=&leihe=&w_s=&zuab=zu -tu link jak ktoś chce sobie zobaczyć najdroższe nabytki polskich klubów. W 100tce są takie ,,ananaski" jak Norbert Varga (400 tysięcy euro), Marian Jarabica (400 tysięcy euro), Denis Thomalla (400 tysięcy euro), Robert Szczot (450 tysięcy euro), Daniel Sikorski (400 tysięcy euro), Marijan Antolovic pseudonim ,,Ręcznik" (500 tysięcy euro), Vojo Ubiparip (600 tysięcy euro) i Daniel Łukasik (800 tysięcy euro). Oby Portugalczyk to faktycznie był taki ,,złoty strzał" jak Żurawski i Kosowski (odpowiednio 1 i 2 w rankingu najdroższych zakupów polskich klubów), a nie jak Daniel Sikorski czy Vojo Ubiparip, który miał naprawdę obrotnego managera, bo wrócił jeszcze do polskiej ligi do Łęcznej i nawet bramkę Legii strzelił na Lublin Arena. W Lechu też miał przebłysk, 3 gole chyba strzelone Piastowi Gliwice. Poza tym gość był jak za takie pieniądze niewypałem jakich mało. Lech mocno zajrzał do kieszeni jak na polskie warunki, więc niech Tiba będzie faktycznie gwiazdą ligi, a nie Ubiparipem wersja 2.0.

grają w jakichś rezerwach rezerw... Potem się dziwimy, że w reprezentacji nie mamy np. lewego obrońcy... I nie chodzi mi akurat o tego piłkarza konkretnie ale ogólnie o problem naszej ligi...