Robert Lewandowski wielokrotnie opowiadał o kulisach swojego sukcesu i wspomniał o codziennej pielęgnacji, która pomaga zachować mu komfort psychiczny na boisku.
W rozmowie z "Playboyem" piłkarz Bayernu opisał swój typowy meczowy dzień. - Zależy mi przede wszystkim na tym, by czuć się świeżo i mieć na sobie ciuchy, w których czuję się swobodnie - powiedział o swoim poranku.
Zawodnik wskazał, jak istotny jest dla niego czas spędzany w hotelu. To właśnie wtedy może zadbać o siebie, by czuć się komfortowo na murawie. - Lubię mieć fryzurę, w której trenuję na co dzień i przeszkadza mi nawet jeden źle ułożony włos - przyznał, po czym określił takie zachowanie mianem "perfekcjonizmu".
Pytany o to, co będzie robił po zakończeniu kariery piłkarskiej, odpowiedział, że oprócz rozwijania własnych biznesów, marzy mu się założenie szkółki piłkarskiej "z prawdziwego zdarzenia". - Będę potrzebował wielu osób, by pomogły mi w rozwoju tego projektu. Nie mam podejścia z gatunku: ja wiem i nikt inny nie może wiedzieć. Chcę, żeby polskie dzieciaki mogły na tym zyskać i żeby wychodziły z przekonaniem, że Polak może pójść w świat ze swoim fajnym pomysłem.
Jeśli chodzi o życiowe inspiracje, Lewandowski bez wahania wspomniał o swojej zdeterminowanej żonie i pozytywnie nastawionych do świata ludziach. Kapitan reprezentacji opowiedział też o zasadach, którymi się kieruje: - Przede wszystkim staram się żyć w zgodzie z samym sobą. Każdy z nas popełnia błędy, ja też, ale chcę być tym facetem, który jest fair w stosunku do innych i do siebie.
Robert Lewandowski w przyszłym sezonie najprawdopodobniej nadal będzie występował w barwach Bayernu Monachium. Po nieudanym występie na mundialu, eksperci nie zostawili suchej nitki na naszym napastniku.
ZOBACZ WIDEO Duże wyzwanie przed Jerzym Brzęczkiem. "Doświadczenie z Wisły Płock może mu pomóc"