Reprezentant Polski i zawodnik Paris Saint-Germain, Grzegorz Krychowiak, ostatnio nie ma dobrej passy. Po fatalnym występie na mundialu w Rosji, piłkarz razem ze swoją partnerką, Celią Jaunat, pojechał na wakacje.
Zabawa francusko-polskiej pary na jednej z plaż na Bahamach wywołała zażenowanie internautów. Seksowna modelka wrzuciła bowiem do sieci wideo, na którym można było zobaczyć, jak "wkłada" palec w... tyłek ukochanego. Jaunat podpisała nagranie: "Prezent".
Potem zakochani udali się do Brazylii, gdzie "Krycha" przypomniał sobie, że jest sportowcem. - Powrót do pracy - napisał w komentarzu do zdjęcia zrobionego na siłowni w jednym z hoteli w Rio de Janeiro. I wszystko przeszłoby bez echa, gdyby nie drobny szczegół widoczny na fotografii.
Kibice zwrócili bowiem uwagę na poduszkę typu "jasiek" (inna wersja mówi o ręczniku), którą Krychowiak dał sobie na szyję podczas ćwiczenia ze sztangą. Fotka podzieliła internautów. Niektórzy tłumaczą reprezentanta Biało-Czerwonych, że "kark warto chronić", ale większość jest zdania, że tylko się ośmiesza.
"Przygotowanie do rewii mody?", "Buty do biegania i poduszka?", "Przestańcie robić z kibiców idiotów. Albo ćwiczysz albo robisz focie" - komentują fani.
ZOBACZ WIDEO Duże wyzwanie przed Jerzym Brzęczkiem. "Doświadczenie z Wisły Płock może mu pomóc"