Ostatnia szansa Heung-Min Sona. Jeszcze może uniknąć służby wojskowej

Getty Images / Catherine Ivill / Heung-Min Son
Getty Images / Catherine Ivill / Heung-Min Son

Heung-Min Son jest pod presją. Gdyby wraz z reprezentacją Korei Południowej wyszedł z grupy na MŚ 2018, uniknąłby służby wojskowej. Piłkarz Tottenhamu ma jeszcze jedną ku temu szansę.

Każdy Koreańczyk musi wypełnić 21-miesięczny nakaz odbycia służby wojskowej przed ukończeniem 28. roku życia. Heung-Min Son mógłby tego nie robić, jeśli wywalczyłby jakiś sukces w dużej imprezie sportowej.

Jeżeli piłkarz poszedłby do wojska, mógłby co prawda grać w piłkę, ale w Korei. Odczułby również to jego portfel. Aktualnie w Tottenhamie zarabia około 60 tysięcy funtów tygodniowo, a w wojsku dostawałby 130 funtów miesięcznie.

Turniejem ostatniej szansy, który pozwoli Sonowi uniknąć służby, są igrzyska azjatyckie, które odbędą się w Indonezji. W przypadku wygranej cała drużyna zyska zniesienie obowiązku pójścia do wojska. Zadanie nie jest niewykonalne, Koreańczycy bronią bowiem tytułu. Przed czterema laty Sona nie było w składzie.

Jeśli rezultat nie ułoży się po myśli Heung-Min Sona, a Koreańczyk trafi do wojska, bardzo mocno odczuje to Tottenham Hotspur, którego Son jest jedną z gwiazd. W minionym sezonie napastnik w klubowych rozgrywkach strzelił 18 bramek.

Na razie na czas igrzysk azjatyckich piłkarz opuści cztery kolejki Premier League.

ZOBACZ WIDEO Problemy triumfatorki juniorskiego Wimbledonu przed turniejem. Świątek: W Polsce nie ma warunków

Komentarze (0)