Eduardo da Silva chce wrócić do Brazylii

Newspix / MARCIN SZYMCZYK / Na zdjęciu: Eduardo da Silva
Newspix / MARCIN SZYMCZYK / Na zdjęciu: Eduardo da Silva

Eduardo da Silva najprawdopodobniej nie przedłuży kontraktu z Legią Warszawa i w grudniu wróci do Brazylii. - Chcę to zrobić dla moich dzieci - wyznał 35-latek.

[tag=3447]

Eduardo da Silva[/tag] trafił do Legii Warszawa zimą tego roku. Brazylijczyk z chorwackim paszportem zanotował niezły początek, jednak gasł z każdym kolejnym spotkaniem i ostatecznie jego udział w zdobyciu mistrzostwa Polski był niewielki.

Jego kontrakt obowiązuje do grudnia i wszystko wskazuje na to, że 35-latek wróci wtedy do Brazylii.

Eduardo wyznał w rozmowie z tamtejszymi mediami, że jest już zmęczony jeżdżeniem po świecie i zmienianiem klubów. Dodał, że myśli także o swojej rodzinie.

- Moje dzieci muszą przeprowadzać się często właśnie przeze mnie. Gdy już gdzieś się zaaklimatyzują, wtedy znowu musimy się przenosić. Nie chcę, by było tak dalej - przyznał napastnik.

ZOBACZ WIDEO Ambitne plany Igi Świątek. "Chciałabym wygrać wszystkie Wielkie Szlemy"

Eduardo powiedział wprost, że chciałby wrócić do ojczyzny, najlepiej do Rio de Janeiro.

- Po wygaśnięciu kontraktu moim priorytetem będzie pozostanie w Rio z moimi dziećmi. Chciałbym się wtedy im poświęcić - dodał piłkarz i nie wykluczył przy okazji, że być może zdecyduje się w przyszłym roku na zakończenie kariery.

Eduardo to były napastnik reprezentacji Chorwacji, a także takich klubów jak Arsenal, Szachtar Donieck czy Flamengo Rio de Janeiro.

Komentarze (3)
Filip Krogulec
19.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
2014 rok - Eduardo gra z reprezentacją Chorwacji na Mundialu w Brazylii.
2018 rok - Eduardo przegrywa w Legii walkę o skład z Kante i Carlitosem, którzy przed przejściem do Legii, grali w innyc
Czytaj całość
Eric Getting
19.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
On w Legii nic nie wnosi i dziwię się Mioduskiemu, że jeszcze do grudnia będzie go opłacał?! 
Maikel_RRR
19.07.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jak Legia chciała z nim przed obozem rozwiązać kontrakt to jakoś nie chciał, bo hajs się musi zgadzać. Niech spada. Dobrze, że tylko roczny kontrakt dostał, bo pewnie za Leśnodorskiego to dosta Czytaj całość