Vadis Odjidja-Ofoe wraca do Belgii. Dawna gwiazda Lotto Ekstraklasy zagra w KAA Gent

Newspix / LUKASZ GROCHALA/CYFRASPORT / Na zdjęciu: Vadis Odiidja-Ofoe w barwach Legii Warszawa
Newspix / LUKASZ GROCHALA/CYFRASPORT / Na zdjęciu: Vadis Odiidja-Ofoe w barwach Legii Warszawa

Znany z gry w Legii Warszawa Vadis Odjidja-Ofoe będzie kontynuował karierę w KAA Gent. Pomocnik wróci do macierzystego klubu po blisko 20 latach przerwy. Belg przeszedł już badania przed podpisaniem kontraktu.

Vadis Odjidja-Ofoe był zawodnikiem Legii Warszawa w sezonie 2016/2017, a na Łazienkowską 3 trafił z inicjatywy Besnika Hasiego. Tuż po przyjeździe do Polski Belg był mocno krytykowany, słusznie zresztą, za nadwagę i lenistwo, ale gdy Legię przejął Jacek Magiera, Odjidja-Ofoe przeobraził się z grubego kaczątka w pięknego łabędzia.

Momentami wyglądał na przybysza z innego piłkarskiego świata i potwierdzał, że w pełni zasłużył na miano najlepiej opłacanego piłkarza w historii ligi - zdetronizował go dopiero w styczniu 2017 roku Artur Jędrzejczyk. Belg jednym zagraniem potrafił rozmontować defensywę rywala, do tego z łatwością wygrywał pojedynki jeden na jeden. W 42 występach strzelił pięć goli, a przy 14 asystował, a te statystyki i tak nie oddają tego, jak wiele dał Legii.

Po dobrym sezonie Odjidja-Ofoe zapragnął spróbować swoich sił w lidze mocniejszej od Lotto Ekstraklasy i zamienił Legię Warszawa na Olympiakos Pireus. W Grecji grał jednak poniżej oczekiwań, a gdy Olympiakos ostatecznie stracił szansę na obronę mistrzostwa, Odjidja-Ofoe został ukarany przesunięciem do rezerw i dostał od klubu wolną rękę na poszukiwanie nowego pracodawcy.

Wszystko wskazuje na to, że były gwiazdor Legii wróci do ojczyzny. W piątek przed południem przechodził badania medyczne przed podpisaniem kontraktu z KAA Gent. Odjidja-Ofoe jest wychowankiem klubu z Gandawy, z którego jeszcze jako trampkarz przeniósł się do Anderlechtu.

Według "Het Nieuwsblad" kluby nie porozumiały się jeszcze w sprawie warunków transferu, ale transakcja jest tak bliska finalizacji, że Odjidja-Ofoe dostał od Olympiakosu zgodę na przejście badań w Belgii. To, ile Belgowie zapłacą Grekom za swojego wychowanka, żywo interesuje Legię, która ma otrzymać 20 proc. tej kwoty.

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 84. Rafał Fronia: Upór Mackiewicza stawia go za wzór, ale ja w życiu bym tego nie zrobił

Komentarze (6)
avatar
Django
20.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i skończyło się rumakowanie...myślał,że jest niewiadomo jakim garnkiem a sobie w słabiutkiej lidze greckiej nie poradził. 
Janusz Maciejewski
20.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
George Best ; też grał jak "chciał" , a jak mu się nie CHCIAŁO to nie grał !!! 
avatar
Ken Masters
20.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Dobry był. Dla niego można było włączyć Legię. Teraz w Legii nie ma nikogo co by sprawiał, że chciałbym ich oglądać. Same kopacze. 
Maikel_RRR
20.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Olympiakos ma za niego dostać 2.5/3m€, a więc 500k-600k€ dla nas; DDDD