Łukasz Fabiański częścią ambitnego planu. Tylko Liverpool wydał więcej od West Ham United

Getty Images / Stu Forster / Na zdjęciu: Łukasz Fabiański
Getty Images / Stu Forster / Na zdjęciu: Łukasz Fabiański

Pod względem wydatków na letnie transfery West Ham United ustępuje tylko Liverpoolowi. Nowy klub Łukasza Fabiańskiego ma wysokie aspiracje, a reprezentant Polski ma pomóc w realizacji ambitnego planu.

Letnie okno transferowe dla klubów Premier League zostanie zamknięte 9 sierpnia - dzień przed inauguracją nowego sezonu. Zmiana względem lat ubiegłych podyktowana jest chęcią uniknięcia szaleństwa związanego z "deadline day". Więcej o tym TUTAJ.

Jak podliczył portal "Sky Sports", dziesięć dni przed zamknięciem "okienka" najwięcej na nowych piłkarzy wydał Liverpool. Do drużyny Juergena Kloppa dołączyli AlissonFabinho, Naby Keita i Xherdan Shaqiri, na pozyskanie których The Reds przeznaczyli łącznie aż 176,9 mln funtów. Sam Alisson kosztował 56 mln funtów, dzięki czemu został najdroższym bramkarzem w historii.

Tak duże wydatki, czekającego na mistrzostwo Anglii blisko trzy dekady, Liverpoolu nie dziwią, ale już fakt, że drugie miejsce na liście klubów, które przed sezonem 2018/2019 wydały na wzmocnienia najwięcej, zajmuje West Ham United, jest zaskoczeniem.

Młoty, które w erze Premier League nigdy nie zajęły miejsca wyższego niż czwarte, przeznaczyły na nowych zawodników aż 94,9 mln funtów. Nawet znane z rozrzutności Manchester City i Manchester United tym razem wydały mniej od klubu z Londynu. To jasny sygnał, że WHU ma zamiar namieszać w ligowej czołówce.

Menedżerem zespołu został doświadczony Manuel Pellegrini, który nie tak dawno prowadził Real Madryt (2009-2010) czy Manchester City (2013-2016), a jego zespół został wzmocniony w każdej formacji.

Nowym golkiperem Młotów jest Łukasz Fabiański, który w minionym sezonie był jednym z najlepszych bramkarzy Premier League. Londyński klub kupił go ze Swansea City za 7 mln funtów. Walka z WHU o awans do europejskich pucharów będzie dla Polaka miłą odmianą po trzech ostatnich sezonach, w których próbował uniknąć z Łabędziami spadku z Premier League.

Obronę zasilili Issa Diop z Toulouse FC i Fabian Balbuena z Corinthians Sao Paulo, w środku pola ma rządzić pozyskany na zasadzie wolnego transferu z Arsenalu Jack Wilshere, a skrzydła wzmocnili Felipe Anderson z Lazio Rzym i Andrij Jarmolenko z Borussii Dortmund. Najwięcej, bo 36 mln funtów, Młoty wydały na Andersona.

West Ham United zainauguruje nowy sezon 12 sierpnia wyjazdowym spotkaniem z Liverpoolem.

ZOBACZ WIDEO Trudne wyzwanie Jerzego Brzeczka. "Marzyłem, żeby być trenerem reprezentacji"
[color=#000000]

[/color]

Komentarze (1)
avatar
lelum polelum
29.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pitolenie, jakby okno transferowe było już zamknięte.
Panie Kmita, 90 baniek to MC, czy MU na jednego zawodnika wydadzą.