Czerwone Diabły w starciu z Królewskimi mogły zweryfikować swoją rzeczywistą siłę. Jose Mourinho miał możliwość do złożenie najsilniejszej na ten moment jedenastki, co przełożyło się też na końcowy wynik. Manchester United w ramach International Champions Cup pokonał Real Madryt 2:1.
Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem, gdy obie drużyny kierowały się na boisko, reprezentujący Real Hiszpanie w nietypowy sposób przywitali Davida de Geę. "Karius, Karius, Karius!" - krzyczeli Marco Asensio i Lucas Vazquez.
Piłkarze Realu żartowali z 27-latka, który na mistrzostwach świata w Rosji po fatalnym błędzie wpuścił bramkę. Swoimi okrzykami odnosili się rzecz jasna do Lorisa Kariusa - golkipera, który popełnił koszmarne pomyłki w minionym finale Ligi Mistrzów.
Asensio to De Gea: “Karius, Karius, Karius ...” pic.twitter.com/fU80zTEmar
— Soldinho #33 (@TheSoldinho) 1 sierpnia 2018
ZOBACZ WIDEO Demolka! Girona FC nie miała litości dla Melbourne City [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]