Jerzy Dudek o decyzji Łukasza Piszczka: Rezygnacja przychodzi w idealnym momencie

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Łukasz Piszczek
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Łukasz Piszczek

Jerzy Dudek jest zasmucony decyzją Łukasza Piszczka o rezygnacji z gry w kadrze, mimo to w pełni ją rozumie. - Głowa bardzo chciała, ale ciało powiedziało "pas" - mówi.

- Myślę, że najbardziej rozczarowany jego decyzją jest Jurek Brzęczek. Bardzo dobrze się znają. Kiedy czytałem wypowiedzi selekcjonera, dało się odczuć, że chce opóźnić decyzję Piszczka, sprawić, aby kolejny raz się zastanowił. Łukasz ma ogromny bagaż doświadczeń. Analityczny umysł. Bez wątpienia nadawałby się na trenera. Jestem pewny, że po mundialu byłby w stanie wskazać i Brzęczkowi, i drużynie, co poszło nie tak i w którą stronę należy postawić kolejny krok - stwierdził były bramkarz Biało-Czerwonych na łamach "Przeglądu Sportowego".

Jerzy Dudek uważa, że decyzja 33-latka miała racjonalne przesłanki. - Rezygnacja Piszczka przychodzi w idealnym momencie. Rozmawiałem z Łukaszem i wydaje mi się, że do decyzji o zakończeniu reprezentacyjnej kariery pchnęła go mundialowa frustracja. Przygotował się nie na 100, a na 120 procent. Zrobił wszystko, co tylko mógł, aby po problemach zdrowotnych dojść do optymalnej formy. Nie wyszło ani jemu, ani drużynie. Głowa bardzo chciała, ale ciało powiedziało "pas" - zaznaczył.

Piszczek zadebiutował w kadrze 3 lutego 2007 roku (w wygranym 4:0 pojedynku z Estonią) i rozegrał w niej 65 spotkań, zdobywając 3 bramki. Wziął udział w czterech turniejach - Euro 2008, Euro 2012, Euro 2016 oraz MŚ 2018.

ZOBACZ WIDEO Show Sergio Aguero. Tarcza Wspólnoty dla Manchesteru City [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: