Valon Behrami poza kadrą narodową. "Polityczny wybór"

Valon Behrami nie będzie już powoływany do reprezentacji Szwajcarii. Piłkarz Udinese Calcie domyśla się, dlaczego podziękowano mu za grę w kadrze. - To polityczny wybór - uważa.

Dawid Borek
Dawid Borek
Valon Behrami (z lewej) i Kamil Grosicki Getty Images / Laurence Griffiths / Valon Behrami (z lewej) i Kamil Grosicki
Piłkarz pochodzenia kosowskiego w reprezentacji Szwajcarii zadebiutował w październiku 2005 roku. Od tego czasu wystąpił w 83 spotkaniach drużyny narodowej, strzelając w nich dwie bramki. Był w kadrze na cztery mistrzostwa świata (2006, 2010, 2014, 2018), co jest rekordem wśród szwajcarskich zawodników.

Wiadomo już, że Valon Behrami więcej w barwach narodowego zespołu nie zagra. Pomocnik Udinese Calcio usłyszał od selekcjonera Vladimira Petkovicia, że nie będzie już powoływany na mecze reprezentacji.

- To polityczny wybór. Trener może myśleć coś innego, ale zawsze wygra polityka. Tę decyzję podjął ktoś, kto zupełnie nie rozumie futbolu - mówi Behrami, cytowany przez "La Gazzetta dello Sport".

- Myślałem wiele razy, aby zakończyć karierę w reprezentacji, ale nie mogłem tego zrobić. Czułem się bohaterem grupy - dodaje pomocnik.

Według szwajcarskich mediów, to początek czystki celem odmłodzania narodowej reprezentacji. Kolejni "do odstrzału" są Johan Djourou, Gelson Fernades i Stephan Lichtsteiner. Każdy z nich ma ponad 30 lat.

ZOBACZ WIDEO: Szlak na K2 naznaczony śmiercią. Andrzej Bargiel: Musiałem wspiąć się na wyżyny
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×