Artur Jędrzejczyk wraca do gry w Legii Warszawa

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Artur Jędrzejczyk
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Artur Jędrzejczyk

Jak poinformował dziennikarz weszło.com Krzysztof Stanowski, Artur Jędrzejczyk będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu na najbliższe mecze Legii Warszawa. W ostatnich tygodniach reprezentant Polski był odsunięty od gry decyzją klubu.

[tag=14751]

Artur Jędrzejczyk[/tag] już dawno wrócił do treningów z Legią Warszawa, jednak ani razu nie pojawił się nawet w kadrze zespołu, nie został też zgłoszony do gry w europejskich pucharach.

Klub chciał zmusić piłkarza do odejścia, ponieważ ma najwyższy kontrakt w drużynie i mistrza Polski nie stać na opłacanie zawodnika. Reprezentant Polski nie pali się jednak do wyjazdu z Warszawy, ponieważ niedawno urodziło mu się dziecko.

Patowa sytuacja trwała kilka tygodni i wzbudzała wściekłość kibiców. Wszystko chyba jednak wróci do normy.

Dziennikarz serwisu weszło.com Krzysztof Stanowski dał do zrozumienia na Twitterze, że Jędrzejczyk będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu na najbliższe mecze Legii Warszawa.

Więcej szczegółów ujawnił serwis legia.net. W piątek miał dojść do spotkania władz klubu z piłkarzem. Ten otrzymał propozycję obniżenia zarobków i na nią przystał. "Jędrzejczyk ma kontrakt do końca 2020 roku. Teraz będzie otrzymywał rocznie połowę swojego dotychczasowego wynagrodzenia. Płatność została rozłożona w czasie" - czytamy.
Kolejne spotkanie Legia zagra w niedzielę w Gliwicach z tamtejszym Piastem.

37-reprezentant Polski wrócił do Legii po kilkuletniej przerwie zimą 2016 roku. Wcześniej był zawodnikiem tego klubu w latach 2006-2013, chociaż część tego czasu spędził na wypożyczeniach.

ZOBACZ WIDEO Marcin Lewandowski: Udowodniłem, że jestem w światowym topie

Komentarze (17)
avatar
14MP 19PP
11.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W rewanżu z Dudelange i tak pewnie nie zagra, bo nie jest zgłoszony do rozgrywek. Chyba że klub zgłosi go w ostatni dzień, bo jest taka opcja, ale wątpię w to. 
avatar
hack
11.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wreszcie pozytyw. Drużyna to powinien być monolit, jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. Piast to wyjaśni, czy są słabi, czy chcieli być słabi. 
avatar
GMK36
11.08.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
No w końcu
jedza nie zasłużył na takie traktowanie
Moze juz tak ogorki łatwo nie będą strzelać
Jak Do tej pory 
Wściekły do bólu Maikel
11.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Czyli od teraz będzie dostawał po 350 000€ rocznie, ale za to nie do 2020, ale do 2023(( 
Wściekły do bólu Maikel
11.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Przyda się. Ale oczywiście dzięki Leśnodorski, że nas wkopałeś w to bagno!