Młody kibic Liverpoolu ma szczęście, że jest Anglikiem a nie Rosjaninem. Tam za wtargnięcie na boisko można spędzić wiele tygodni za kratami. To spotkało aktywistów i aktywistki z grupy Pussy Riot. W Anglii aż tak drastycznie nie jest. Przynajmniej na razie nic nie wiadomo, by chłopiec, który w 19. minucie meczu z West Ham United wbiegł na boisko, trafił do więzienia.
Chłopiec został odprowadzony do tunelu, ale najpierw wyściskał swojego idola Mohameda Salaha. Egipcjanin chwilę wcześniej pokonał Łukasza Fabiańskiego i dał "The Reds" prowadzenie. Dla Salaha to ważne po fatalnym mundialu.
Ostatecznie Liverpool wygrał w imponującym stylu 4:0. Dwie bramki dołożył Sadio Mane a jedną Daniel Sturrige. Po pierwszej kolejce Liverpool prowadzi w tabeli.
ZOBACZ WIDEO Piorunujący start Bayernu. Hat-trick Roberta Lewandowskiego [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]