25 sierpnia 2011 roku Celia Jaunat i Grzegorz Krychowiak rozpoczęli nowy, wspólny rozdział życia. Tego dnia francuska modelka i polski piłkarz zostali parą. W sobotę, z okazji siódmej rocznicy związku, narzeczeni na swoich kontach na Instagramie podzielili się z fanami wspólnymi zdjęciami.
- Siedem lat razem, kocham Cię! - napisał Krychowiak pod zdjęciem, na którym chwyta swoją życiową partnerkę... za pupę. Tak, jakby chciał przez to powiedzieć "ona jest tylko moja".
- To już siedem lat. Kocham Cię! - to z kolei opis zdjęcia opublikowanego przez Jaunat. Francuska modelka pozuje na nim w odważnym, podkreślającym dekolt stroju. Krychowiak zaś na fotce zapina elegancką marynarkę.
Reprezentant Polski i modelka z Francji poznali się w sklepie z wyposażeniem łazienek. Celia odbywała w salonie firmy praktyki, a "Krycha" przyszedł tam kupić kafelki do swojego francuskiego mieszkania. To była miłość od pierwszego wejrzenia.
Para zaręczyła się rok temu, podczas wakacji na Bora-Bora. Jaunat i Krychowiak już planują ślub. - Myślimy o zorganizowaniu ślubu na plaży, na przykład na Bali - zdradziła niedawno modelka.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: każdy chciałby pojechać z nią na wakacje
na Instagramie 
na Facebooku 
4.30 - 7.00 - zajęcia w podgrupach (toaleta, makijaże, fryzury)
7.00 - 7.30 - analiza prognozy pogody
7.30 - 8.30 - narada ze stylistami
8.30 - 9.00 - dobór palety barw na dziś
9.00 - 10.00 - debata dot. przewodniego motywu kreacji
10.00 - 12.30 - stylizacja właściwa
12.30 - 13.30 - niezbędne korekty
13.30 - 15.00 - dobór odpowiednich dodatków
15.00 - 15.30 - ostatnie poprawki wizerunkowe
15.30 - 16.00 - przygotowania do wyjścia z domu
16.00 - wyjście z domu (spontaniczne) po bułki i gazetę
16.10 - nieoczekiwane spotkanie kilkudziesięciu paparazzi
16.10 - 17.00 - chwila dla fotoreporterów
17.10 - powrót w domowe pielesze
17.10 - 18.30 - zmiana stylizacji na domową/nocną
18.30 - 20.00 - burzliwa debata dot. wyboru zdjęć z wyjścia po gazety dla mediów celebryckich na następny dzień
20.00 - 21.00 wspólna masturbacja przy zdjęciach własnych znalezionych w prasie i internecie
21.00 - 4.30 - sen/odpoczynek po całodziennym zapierdalu Jakże trzeba być pustym by życiowym celem było lansowanie się tych pustaków w mediach... Żenada. Czytaj całość