Kamil Wilczek znowu wysłał sygnał selekcjonerowi. Dwa gole polskiego napastnika
Siedem meczów i pięć bramek, to dorobek Kamila Wilczka w nowym sezonie duńskiej ekstraklasy. 30-latek imponuje formą przed pierwszymi powołaniami Jerzego Brzęczka.
30-latek w czwartek strzelił gola w IV rundzie el. LE w przegranym spotkaniu z KRC Genk 2:5. Teraz dał zwycięstwo Broendby IF w duńskiej ekstraklasie. Polak strzelił gole Vendsyssel FF w 42. i 68. minucie, a jego zespół wygrał na wyjeździe 2:1.
Wilczek po siedmiu ligowych kolejkach ma na koncie pięć bramek. W dodatku dwa razy pokonywał bramkarzy w eliminacjach Ligi Europy. Jego drużyna zajmuje drugie miejsce w duńskiej Superligaen.
W poniedziałek (27 sierpnia) Jerzy Brzęczek ogłosi swoje pierwsze powołania do reprezentacji Polski. Wśród napastników pewniakami są Robert Lewandowski i Arkadiusz Milik. We Włoszech dobrze prezentuje się także Krzysztof Piątek. Wilczek pomimo dobrej skuteczności może nie otrzymać powołania.
ZOBACZ WIDEO Kontrowersje na inaugurację Bundesligi. Bramka Roberta Lewandowskiego [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]