W piątek w Monako odbyło się losowanie fazy grupowej Ligi Europy. Przed ceremonią Jakub Rzeźniczak, zawodnik Karabachu Agdam, ogłosił na Twitterze, jaki byłby jego wymarzony zestaw.
"Ale by siadł taki Arsenal, Milan i Rangers" - napisał były legionista. Jak się okazało, trafił w 33,3 proc. Karabach zmierzy się bowiem w grupie E z: Arsenalem Londyn, Sportingiem Lizbona oraz ukraińską Worsklą Połtawa.
Rzeźniczak był zadowolony z takiego zestawienia. "Szanuję takie losowanie" - to jego kolejny wpis na Twitterze.
Szanuje takie losowanie
— Jakub Rzeźniczak 52 (@JakubRzezniczak) 31 sierpnia 2018
Po transferze z Legii Warszawa do Azerbejdżanu Jakub Rzeźniczak przeżywa piękną przygodę w europejskich pucharach. Co roku jego drużyna gra w fazie grupowej Ligi Mistrzów lub Ligi Europy, a do tego trafiają jej się atrakcyjni rywale.
"Real, Borussia, Chelsea, Roma, Atletico. Teraz Arsenal" - wyliczył Mateusz Skwierawski z WP SportoweFakty. Rzeźniczak podsumował to w zabawny sposób.
Na stare lata się człowiekowi takie przyjemności trafiają:)
— Jakub Rzeźniczak 52 (@JakubRzezniczak) 31 sierpnia 2018
W dwumeczu decydującym o awansie do fazy grupowej LE - z Sheriffem Tyraspol - Polak był rezerwowym. Wystąpił za to w podstawowym składzie w dwóch pierwszych meczach ligowych Karabachu.
ZOBACZ WIDEO Na kłopoty Griezmann. Atletico do końca drżało o wynik [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]