Chinyama nie zagra ze Śląskiem?

W Przeglądzie Sportowym czytamy, że Takesure Chinyama może nie wystąpić w meczu Legii ze Śląskiem Wrocław. Najlepszy strzelec legionistów przed tygodniem doznał kontuzji i wciąż nie trenuje z pełnym obciążeniem.

Takesure Chinyama pojawił się co prawda na środowych zajęciach, ale dopiero w połowie i tylko truchtał z boku boiska. Jeśli w czwartek nie będzie zdolny do pełnego treningu, prawdopodobnie jego miejsce w pierwszej "jedenastce" na mecz ze Śląskiem zajmie młody Adrian Paluchowski. 22-letni piłkarz w potyczce z Polonią Bytom (3:1) strzelił dwie bramki i zaliczył jedną asystę, więc trener Jan Urban nie musi bać się o formę swojego młodego napastnika.

Teraz szkoleniowiec przygotowuje swoich podopiecznych meczu z rewelacyjnym beniaminkiem Ryszarda Tarasiewicza. Zespół z Wrocławia właściwie o nic już nie walczy, ale na pewno będzie chciał pokusić się o niespodziankę w konfrontacji z utytułowanym rywalem. Sądząc po środowym treningu, Urban dokona roszad w pierwszym składzie. Na lewej obronie wystąpi raczej Marcin Komorowski, choć do zdrowia wrócił już Tomasz Kiełbowicz. Od pierwszych minut zagra też Roger Guerreiro, który w ostatnim czasie prezentuje się fatalnie. Prawdopodobnie na ławce rezerwowych znów zasiądzie Miroslav Radović. - Czuję, że forma wraca, chciałbym zagrać, ale o tym decyduje trener - mówił serbski skrzydłowy na łamach Przeglądu Sportowego.

Źródło artykułu: