Crvena Zvezda Belgrad i Liverpool FC będą ze sobą rywalizować w grupie C Ligi Mistrzów (razem z SSC Napoli i Paris Saint-Germain). Pierwszy mecz pomiędzy Serbami i Anglikami odbędzie się 6 listopada w Belgradzie.
W rozmowie z dziennikarzami Zvezdan Terzić, dyrektor sportowy Crvenej Zvezdy, przestrzegł pomocnika The Reds, Xherdana Shaqiriego, przed przylotem do stolicy Serbii. Sprawa ma związek z gestem, który reprezentant Szwajcarii wykonał podczas mistrzostw świata w Rosji.
Po golu strzelonym Serbom (Szwajcarzy wygrali 2:1) Shaqiri złożył wówczas dłonie w sposób przypominający dwugłowego orła - symbol Albanii. Piłkarz Liverpoolu (26-latek przeszedł latem ze Stoke City) pochodzi z Kosowa, byłej prowincji Jugosławii, zamieszkanej w większości przez Albańczyków. W lutym 2008 r. Kosowo ogłosiło niepodległość i odłączenie się od Serbii.
- Za ten gest Shaqiri będzie poddany na belgradzkiej Marakanie niesamowitej presji psychologicznej. On musi zdawać sobie sprawę z tego, gdzie przyjedzie. "Czerwona Gwiazda" jest symbolem Serbii. Wątpię jednak, żeby Szwajcar zdecydował się tutaj zagrać. Jeśli to zrobi, to fani zgotują mu bardzo chłodne powitanie - ocenił 52-letni działacz.
Przypomnijmy, że za zachowanie w Rosji Shaqiri, a także Granit Xhaka (również zaprezentował "Albańskiego Orła" w meczu z Serbią) zostali ukarani przez FIFA karą finansową w wysokości 10 tys. franków szwajcarskich.
[b]ZOBACZ WIDEO: Urszula Radwańska chce podbić świat mody. "Wierzę, że będzie to światowa marka"
[/b]
kosowo, to europejskie centrum handle bronia, narkotykami i kobietami, chronione przez amerykanow