Były selekcjoner Danii ostro po kuriozalnym meczu. "To wstyd dla wszystkich"

Newspix / Na zdjęciu: Rasmum Gaudin (z lewej) i Marek Hamsik (z prawej)
Newspix / Na zdjęciu: Rasmum Gaudin (z lewej) i Marek Hamsik (z prawej)

Morten Olsen nie rozumie, dlaczego federacja nie porozumiała się z duńskimi piłkarzami. Efektem było wystawienie amatorów na mecz ze Słowacją (0:3).

W tym artykule dowiesz się o:

Mecz towarzyski Słowacji z Danią zamienił się w farsę. Skandynawowie do Trnawy wysłali drużynę złożoną z amatorów. To efekt konfliktu piłkarzy z federacją. Kadrowicze nie zgadzają się na proponowane wykorzystanie ich wizerunków. Działacze chcą mieć je na własność i samodzielnie decydować o ich wykorzystaniu. Problem istnieje od kilku lat, ale dopiero teraz zawodnicy zbuntowali się i odmówili wyjazdu na mecz.

Słowacy bez problemu poradzili sobie z przeciwnikami, dla których futbol nie jest pracą, a pasją i wygrali 3:0. Sprawa jest szeroko komentowana, a w mocnych słowach wypowiedział się na jej temat Morten Olsen, który przez piętnaście lat prowadził drużynę narodową.

- To wstyd dla wszystkich fanów piłki nożnej w naszym kraju. To jest wszystkim niepotrzebne. Było wystarczająco dużo czasu, aby dojść do porozumienia - komentuje Olsen.

Głos zabrał także Klaus Berggreen, były reprezentant kraju. 60-latek także uważa, że można było rozwiązać problem i trzeba było szukać pomysłu na to zagranicą.

- Sprawa jest dość prosta. W innych krajach jest taki sam problem. Aby znaleźć rozwiązanie, wystarczy zobaczyć, jak inni sobie z tym poradzili. Potrzebujemy pośrednika, który to zrozumie - mówi.

Duńczycy 9 września rozegrają kolejne spotkanie. Tym razem rywalem będzie Walia w Lidze Narodów. Na razie nie zapowiada się, by konflikt został rozwiązany do tego czasu.

ZOBACZ WIDEO Wojciech Szczęsny dobrze pamięta ostatni mecz z Włochami. "Mam nadzieję, że wynik będzie odwrotny"

Źródło artykułu: