Uraz kapitana reprezentacji Irlandii poważniejszy. Doszło do złamania

Getty Images / Harry Trump / Na zdjęciu: Seamus Coleman
Getty Images / Harry Trump / Na zdjęciu: Seamus Coleman

Selekcjoner reprezentacji Irlandii Martin O'Neill martwi się o Seamusa Colemana. Obrońca nie zagrał z Polską z powodu urazu. Po badaniach okazało się, że piłkarz ma złamaną jedną z kości stopy.

We wtorkowym meczu towarzyskim we Wrocławiu Polska zremisowała z Irlandią 1:1. Goście musieli sobie radzić bez Seamusa Colemana, który doznał kontuzji stopy w poprzednim spotkaniu - z Walią (1:4) w Lidze Narodów UEFA.

Trener reprezentacji Irlandii Martin O'Neill przekazał nowe informacje o Colemanie. - Seamus przeszedł badania. Doznał zmęczeniowego złamania, co jest powodem do niepokoju. Mógł wrócić do domu, ale pozostał z drużyną (do końca zgrupowania - przyp. red.) - powiedział O'Neill w rozmowie z RTE Sport.

Obrońca Evertonu będzie pauzować przez kilka tygodni. O'Neill liczy, że kapitan wyleczy się do najbliższych meczów kadry (o punkty Ligi Narodów) - z Danią (13.10.) i z Walią (16.10.).

- To wspaniały kapitan. Mamy nadzieję, że zdąży wrócić na najbliższe mecze - powiedział selekcjoner reprezentacji Irlandii.

Przypomnijmy, że w marcu 2017 r. Coleman doznał złamania kości piszczelowej i strzałkowej w spotkaniu z Walią (w eliminacjach MŚ 2018). Pauzował ponad 8 miesięcy.

ZOBACZ WIDEO Polska - Irlandia. Grobowy nastrój po meczu reprezentacji. "Nie dało się na to patrzeć"

Komentarze (0)