Hiszpańska Agencja Antydopingowa ma zbadać Denisa Czeryszewa

Denis Czeryszew jest podejrzewany o zażywanie hormonu wzrostu, który jest środkiem dopingującym. Rosyjskiego piłkarza ma przebadać Hiszpańska Agencja Antydopingowa.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
Denis Czeryszew Getty Images / Kevin C. Cox / Na zdjęciu: Denis Czeryszew
Kilka tygodni temu ojciec Denisa Czeryszewa, Dmitrij, przyznał w rozmowie z dziennikarzami, że jego syn miał zażywać hormon wzrostu. Ta wypowiedź spowodowała, że piłkarz jest bacznie obserwowany przez Światową Agencję Antydopingową (WADA). Instytucja ta poinformowała, że sprawą zajmuje się Hiszpańska Agencja Antydopingowa.

Inspektorzy mają wkrótce pobrać próbkę od piłkarza, by zbadać, czy stosował zakazane środki dopingujące. Jeśli w jego organizmie wykryty zostanie hormon wzrostu, to Czeryszewowi grozi nawet czteroletnia dyskwalifikacja. Póki co prowadzone jest wobec niego śledztwo.

Sam piłkarz odpiera zarzuty. Uważa, że po jego stronie wszystko przebiegło zgodnie z przepisami. - Myślę, że nie będę miał problemów - przyznał Czeryszew. Rosyjskie media sugerują, że kurację zabronionym środkiem piłkarz miał przejść w swoim hiszpańskim klubie - Villarreal CF.

Obecnie Rosjanin jest wypożyczony do Valencia CF. W tym sezonie rozegrał dla tej drużyny dwa spotkania i strzelił w nich jedną bramkę. Czeryszew był gwiazdą mistrzostw świata. Dla Rosji strzelił cztery gole w pięciu meczach, a Sborna niespodziewanie awansowała do ćwierćfinału.

ZOBACZ WIDEO Reprezentant Polski ocenił mecz z Irlandią. "Najważniejsze, że potem to poprawiliśmy"
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×