Bundesliga: koszmarny mecz Schalke. Borussia wciąż niepokonana w lidze

PAP/EPA / FRIEDEMANN VOGEL / Na zdjęciu: Tobias Strobl (z lewej) oraz Franco di Santo (z prawej)
PAP/EPA / FRIEDEMANN VOGEL / Na zdjęciu: Tobias Strobl (z lewej) oraz Franco di Santo (z prawej)

Borussia Moenchengladbach pokonała Schalke Gelsenkirchen 2:1 w trzeciej kolejce Bundesligi. Mecz ułożył się nie pomyśli przyjezdnych, którzy w 25. minucie musieli dokonać pierwszej zmiany.

Kibice, którzy spóźnili się na mecz mieli czego żałować. Zawodnicy Borussii Moenchengladbach szybko wzięli się do roboty i nie zwlekali ze strzeleniem pierwszego gola. Sygnał ostrzegawczy wysłał Denis Zakaria, ale jego strzał został wybity na rzut rożny. Piłkarze Dietera Heckinga wykorzystali okazję i dośrodkowanie z kornera na bramkę zamienił w trzeciej minucie Matthias Ginter.

Schalke nie mogło spodziewać się gorszego początku. Zaraz po stracie bramki strzałem głową próbował Franco Di Santo, ale potem ekipa przyjezdnych przygasła. Nie przestawali za to gospodarze. W 19. minucie kapitalnej okazji nie wykorzystał Alassane Plea, który z dogodnej pozycji w polu karnym uderzył obok słupka. Francuz miał szczęście, bowiem gdyby nawet trafił, to arbiter nie uznałby trafienia, ponieważ podający był na spalonym.

Zagotowany był za to debiutujący w barwach Schalke, Hamza Mendyl. Marokańczyk w 22. minucie obejrzał żółtą kartkę za faul na Thorganie Hazardzie, a potem bezkarnie zaatakował Nico Elvediego. Na wybryki defensora zareagował trener, który chwilę o tym zamienił Marokańczyka na Alessandro Schoepfa.

Borussia kontrolowała przebieg gry w pierwszej połowie i rzadko kiedy pozwalała przeciwnikom na wtargnięcie we własne pole karne. Piłkarze z Gelsenkirchen liczyli więc na stałe fragmenty gry, z których udawało im się zagrozić. Na przykład w 33. minucie, kiedy do centry z rzutu rożnego najwyżej wyskoczył Salif Sane. Refleksem popisał się Sommer, który ofiarnie wybił strzał Senegalczyka.

Jeszcze lepsza okazja nadarzyła się Schalke tuż przed przerwą. Mark Uth przejął koszmarne podanie Tony'ego Jantschke i stanął oko w oko z bramkarzem. Niemiec nie zachował zimnej krwi i zdecydował się na uderzenie z pierwszej piłki, które minęło słupek. Były piłkarz Hoffenheim nie pomylił się w drugiej połowie, ale jego radość przerwał arbiter. Był spalony.

W drugiej połowie piłkarze marnowali okazje na potęgę. W 65. minucie z bliskiej odległości spudłował Zakaria. Mogło się to zemścić chwilę później, kiedy Cedric Teuchert wypuścił na wolne pole Utha, ale napastnik Schalek również spudłował

Kolejne minuty należały do zmiennika, Patricka Herrmanna. Zawodnik w 76. minucie uspokoił fanów Borussi, którzy mogli zacząć obawiać się straty prowadzenia. Napastnik wykorzystał piłkę dośrodkowaną Oscara Wendta, które w polu karnym zdążył jeszcze dotknąć Plea. Herrmann bez dłuższego zastanowienia przymierzył na bramkę i dobił rywali. Schalke nie miało już nawet złudzeń, że wywiezie z Moenchengladbach jakiekolwiek punkty.

Chociaż Schalke próbowało jeszcze zaskoczyć. W 88. minucie swoją klasę potwierdził Sommer. Szwajcar potwierdził swoją kapitalną dyspozycję i popisał się niebywałym refleksem przy strzale Utha. Bramkarz Borussii musiał jednak skapitulować przed Breelem Embolo. Na sekundy przed ostatnim gwizdkiem zawodnik oddał potężny strzałz dystansu i uratował honor swojej drużyny.

W sezonie 2018/2019 mecze Bundesligi można obejrzeć na żywo w Internecie! Już od 24 sierpnia liga niemiecka dostępna na kanałach Eleven Sports dostępnych na platformie WP Pilot.

Borussia M'gladbach - Schalke 04 Gelsenkirchen 2:1 (1:0)
1:0 - Matthias Ginter 3'
2:0 - Patrick Herrmann 76'
2:1 - Breel Embolo 90+3

Składy: 

Borussia: Yann Sommer - Nico Elvedi, Matthias Ginter, Tony Jantschke, Oscar Wendt - Jonas Hofmann, Tobias Strobl, Denis Zakaria (72' Christoph Kramer) - Thorgan Hazard, Alassane Plea (86' Florian Neuhaus), Fabian Johnson (66' Patrick Herrmann).

Schalke: Ralf Faehrmann - Salif Sane, Naldo, Matija Nastasić - Daniel Caligiuri, Sebastian Rudy, Franco di Santo (67' Breel Embolo), Nabil Bentaleb, Hamza Mendyl (25' Alessandro Schoepf) - Mark Uth, Guido Burgstaller (67' Cedric Teuchert).

Żółte kartki: Mendyl, Schoepf, Nastasić i Embolo (Schalke)

Sędzia: Manuel Graefe

ZOBACZ WIDEO Polska - Irlandia. Reprezentanci poznali Brzęczka. Glik opowiedział o zmianach pod wodzą nowego trenera

Źródło artykułu: