W środę Paul Pogba zachwycił fanów Manchesteru United. Francuz był bohaterem meczu Ligi Mistrzów z Young Boys Berno i niemal w pojedynkę przesądził o zwycięstwie 3:0. Pierwszą bramkę zdobył po efektownym strzale z 15. metra, a potem trafił z rzutu karnego. Z kolei po przerwie 25-latek asystował przy golu Anthony'ego Martiala.
Legendy zachwycone
Po meczu występ Pogby skomentowali byli piłkarze Czerwonych Diabłów. - Dzisiaj wielu pomocników gra w prosty sposób, zagrywając na boki. On nie bał się grać do przodu. Ma ogromny talent - zachwyca się Rio Ferdinand na antenie "BT Sport" - Francuz jest graczem, który popchnie zespół do przodu, więc muszą utrzymać go w dobrej formie.
Co ciekawe, zdanie byłego obrońcy podziela Paul Scholes. Legendarny pomocnik wcześniej często nie szczędził krytyki pod adresem piłkarza. - Lubił zaryzykować na boisku. Był pewny siebie. 66-krotny reprezentant Anglii został też zapytany, czy byłby w stanie popisać się równie imponującym uderzeniem, co przy golu na 1:0. - Z moją lewą nogą? Nie żartuj - śmiał się Scholes.
"Pokazał klasę"
Swojego zawodnika pochwalił i trener Manchesteru, Jose Mourinho. Media od miesięcy zwracają uwagę na rzekomy konflikt szkoleniowca z Pogbą, jednak po środowym meczu trudno było dostrzec cokolwiek niepokojącego. - Paul zaliczył dobry występ. Czułem, że był nieco zmęczony w końcówce, dlatego go zmieniłem. Pokazał klasę, nadawał tempo w ofensywie. Pierwszy gol był dobry, a rzut karny pokazał, że ma charakter - przyznaje Portugalczyk.
Paul Pogba w tym sezonie strzelił już cztery gole. Wcześniej zdobył po bramce w spotkaniach Premier League przeciwko Leicester City i Brighton.
ZOBACZ WIDEO Serie A: Kownacki z pierwszym golem. Sampdoria rozgromiła rywala [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]