James Rodriguez prowokował fanów Benfiki. Jednym gestem przypomniał im klęskę

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Lars Baron / Na zdjęciu: James Rodriguez
Getty Images / Lars Baron / Na zdjęciu: James Rodriguez
zdjęcie autora artykułu

W meczu 1. kolejki Ligi Mistrzów Bayern Monachium wygrał na wyjeździe z Benficą Lizbona 2:0. Kibicom portugalskiego zespołu podpadł James Rodriguez, który prowokował ich, przypominając klęskę sprzed 8 lat.

Pięć palców wyciągniętych przez Jamesa Rodrigueza miało symbolizować jedną z najbardziej bolesnych porażek Benfiki Lizbona w ostatnich latach. Fani tego klubu chcieliby zapomnieć o laniu, jakie w 2010 roku sprawiło FC Porto. Zespół ten rozgromił Benfikę aż 5:0. Jednym z zawodników, który zdobył wtedy jedną z bramek był właśnie Kolumbijczyk.

Gdy James Rodriguez w 79. minucie opuszczał boisko, żegnały go głośne gwizdy portugalskich kibiców. Wtedy kolumbijski piłkarz pokazał pięć palców i wprawił fanów gospodarzy we wściekłość. - Ten gest dotyczył meczu sprzed ośmiu lat. Myślę, że to nie było nic złego - tłumaczył zawodnik Bayernu Monachium.

Kibice Benfiki i FC Porto nienawidzą się. Lizbończycy są najbardziej utytułowanym klubem w Portugalii. W swojej historii sięgnęli po 36 mistrzowskich tytułów. Drugi w tej klasyfikacji jest klub z Porto, który 28-krotnie był najlepszy w kraju. Z kolei w sezonie 2010/2011 to Smoki zdominowały rozgrywki, zdobywając 84 punkty i wyprzedzając Benficę aż o 21 "oczek".

ZOBACZ WIDEO Serie A: Kownacki z pierwszym golem. Sampdoria rozgromiła rywala [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu:
Komentarze (0)