Zmiany w GKS-ie Katowice. Jacek Paszulewicz odejdzie z klubu
GKS Katowice miał walczyć o awans do Lotto Ekstraklasy, ale po dziesięciu kolejkach w tabeli Fortuna I ligi jest w strefie spadkowej. Słaby start sezonu skłonił działaczy do zmian. Trenerem nie będzie już Jacek Paszulewicz.
W czwartek zarząd GKS-u spotkał się z trenerem. Paszulewicz już po spotkaniu z Odrą wiedział, że jego dni w Katowicach są policzone. - Jeżeli w gronie kierownictwa klubu dojdziemy do wniosków, że moje odejście będzie optymalnym rozwiązaniem i to jest jedyna droga, by zespół zaczął funkcjonować tak, jak wszyscy tego oczekują, to wtedy przestanę pełnić funkcję pierwszego trenera - mówił szkoleniowiec.
- Nie dopuszczam do myśli tego, że zawodnicy grali wbrew moim oczekiwaniom. Większość z nich znałem wcześniej z pracy czy boiska. Te czasy już minęły i dopóki nikogo nie złapiemy za rękę, to będę się upierał, że wszystko zostało zrobione tak, jak należy. Nie możemy już nawet mówić o braku szczęścia, zagraliśmy rozważnie, ale tak klasowy zespół jakim jest GKS Katowice nie może dać sobie wydrzeć zwycięstwa, prowadząc 2:0. To boli podwójnie, ubolewam nad tym - dodał Paszulewicz.
W najbliższym meczu przeciwko Puszczy Niepołomice (23 września, godz. 12:45) zespół poprowadzi asystent Paszulewicza, Jakub Dziółka, a jego następcą najprawdopodobniej będzie Robert Góralczyk. GKS Katowice w tabeli Fortuna I ligi zajmuje 16. miejsce, a w swoim dorobku ma 8 punktów.
ZOBACZ WIDEO Primera Division: Debiutant uratował Atletico w ostatnich sekundach. Festiwal poprzeczek i świetnych parad [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]