Liga Europy: minimalizm Chelsea. PAOK bez szans i... chęci

PAP/EPA / SOTIRIS BARBAROUSIS / Na zdjęciu: Alin Tosca (z prawej) oraz Jorginho (z lewej)
PAP/EPA / SOTIRIS BARBAROUSIS / Na zdjęciu: Alin Tosca (z prawej) oraz Jorginho (z lewej)

Chelsea pokonała w Salonikach PAOK 1:0 po golu zdobytym już w 7. minucie przez Williana. Wyższość gości przez całe spotkanie nie podlegała dyskusji. Londyńczycy zmarnowali kilka doskonałych okazji.

W tym artykule dowiesz się o:

Kto miał nadzieję w to, że PAOK będzie w stanie sprawić niespodziankę w potyczce u siebie z Chelsea, szybko musiał pozbyć się złudzeń. Wprawdzie gospodarze chcieli ruszyć na rywala, ale dali się w prosty sposób zaskoczyć.

W 7. minucie Jorginho zagrał prostopadle do Williana, a ten w pokonał niepewnego w bramce Alexandrosa Paschalakisa. Golkiper pod brzuchem przepuścił uderzenie.

Stracony gol całkowicie podłamał Greków. Chelsea panowała na boisku, gospodarze nie byli w stanie zbliżyć się pod bramkę gości. Anglicy przed przerwą powinni zdobyć kilka goli. Jednak co kilka minut pod bramką PAOK-u pudłował Alvaro Morata. Napastnik przed przerwą zmarnował sześć sytuacji.

Grecy dopiero w końcówce 1. połowy zagrozili Chelsea. Po wrzutce w pole karne Kepa Arrizabalaga omal nie wbił piłki do własnej bramki. W tej sytuacji gospodarze domagali się rzutu karny. Arbiter nie dopatrzył się złamania przepisów.

W drugiej części obraz gry nie uległ zmianie. Chelsea kontrolowała przebieg meczu, PAOK nie był w stanie zagrozić przyjezdnym. Goście nie kwapili się do zdecydowanego ataku, ale kilka okazji na podwyższenie wyniku wykreowali sobie. Londyńczycy pudłowali jednak niemiłosiernie. W bramkę w dobrej sytuacji nie trafił Willian, z kolei gol Moraty nie został uznany z powodu minimalnego spalonego. Celnie uderzył w końcu Pedro Rodriguez, piłkę do boku sparował Paschalakis.

Do końca Chelsea nie dała sobie zrobić większej krzywdy. Gospodarze ożywili się w końcówce. W 83. minucie strzał z dystansu Vieirinhy minął cel. Po chwili w środek bramki uderzył Diego Biseswar. Na więcej PAOK w ofensywie nie było stać.

W doliczonym czasie gra się zaostrzyła. Przed czasem boisko opuścił Pedro Rodriguez, który doznał groźnie wyglądającego urazy barku.

PAOK Saloniki - Chelsea FC 0:1 (0:1)
0:1 - Wilian 7'

Składy:

PAOK: Alexandros Paschalakis - Vieirinha, Jewgen Kaczeridi, Fernando Varela, Alin Tosca - Mauricio, Pontus Wernbloom - Leo Jaba (82' Diego Biseswar), Jewgienij Szakow (69' Aleksandar Prijović), Omar El Kaddouri - Dmitris Pelkas (62' Amr Warda).

Chelsea: Kepa Arrizabalaga - Davide Zappacosta, Antonio Ruediger, Andreas Christensen, Marcos Alonso (65' Cesar Azpilicueta) - N'Golo Kante, Jorginho (65' Cesc Fabregas), Willian - Ross Barkley - Pedro Rodriguez, Alvaro Morata (80' Olivier Giroud).

Żółte kartki: Wernbloomm, Warda, El Kaddouri (PAOK) oraz Barkley, Ruediger (Chelsea).

Sędzia: Alberto Undiano Mallenco (Hiszpania).

ZOBACZ WIDEO Serie A: Kownacki z pierwszym golem. Sampdoria rozgromiła rywala [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)