- Lubię dobrze wyglądać, wyróżnić się w tłumie. Strój jest wizytówką, trzeba się w nim dobrze czuć i nie zlewać się z masą - mówił nam w marcu Grzegorz Krychowiak. Niespełna trzy miesiące później reprezentant Polski otworzył butik w Warszawie. Polacy mogą u niego kupić garnitury szyte na miarę.
Po butiku, przyszedł czas na pierwszą samodzielnie zaprojektowaną przez Krychowiaka stylizację. Jego "dziecko" to elegancki, szary garnitur w niebieską kratę i ciemnozielony płaszcz. Krychowiak jest dumny ze swojej pracy.
- Od wyboru materiału oraz kroju do omawiania ostatecznych poprawek krawieckich po przyjściu ze szwalni we Włoszech, na każdym etapie to "moje dziecko". Krata to "must have" jesiennych stylizacji - pisze Krychowiak na Instagramie, szeroko charakteryzując swoją pierwszą stylizację.
Krychowiak swoją pasję do mody dzieli ze swoją narzeczoną - Celią Jaunat. - Celia robi to, co lubi. Ja też. Oboje jesteśmy zadowoleni. Nie chcemy nikomu niczego udowadniać, ani imponować - stwierdził Krychowiak.
ZOBACZ WIDEO: Urszula Radwańska chce podbić świat mody. "Wierzę, że będzie to światowa marka"
Niektórzy mają problem ze zrozumieniem, że nie samą piłką piłkarz żyje i ma do tego prawo.