W 57. minucie spotkania Łukasz Zwoliński wpadł z piłką w pole karne rywali z prawego skrzydła, balansem ciała zwiódł Erika Janzę i po chwili pokonał Marko Malenicę mocnym uderzeniem lewą nogą w kierunku dalszego rogu.
To szósty gol Zwolińskiego w sezonie 2018/2019. Polak jest liderem klasyfikacji strzelców chorwackiej ekstraklasy, a dzięki trafieniom beniaminek z Goricy zajmuje 5. miejsce w ligowej tabeli.
Co ciekawe, wkład Polaka w zdobycz bramkową zespołu wynosi 50 proc. - sam Zwoliński strzelił tyle goli, ile wszyscy jego koledzy łącznie. Wychowanek Pogoni Szczecin pokazuje w Chorwacji wszechstronność: trzy bramki zdobył uderzeniami prawą nogą, a trzy lewą. Jednego gola strzelił z rzutu karnego, a pozostałe "z gry".
25-latek już teraz ma na koncie więcej trafień niż w całym poprzednim sezonie w barwach Pogoni Szczecin, licząc z występami w rezerwach tego klubu. Na zdobycie sześciu ostatnich bramek w ekstraklasie pracował przez 49 spotkań, a w Chorwacji taki dorobek zgromadził już po ośmiu występach.
ZOBACZ WIDEO Młodzi rządzą w Rajdzie Polski