Wenger wrócił do futbolu. Na razie tylko w meczu charytatywnym
Na boisku w Nancy kibiców spotkała duża niespodzianka. W meczu charytatywnym wystąpił Arsene Wenger, który od kilku miesięcy jest bez pracy.
Uczestnicy zbierali pieniądze na chore dzieci. Jednocześnie był to mecz ku pamięci zmarłego w grudniu Aldo Platiniego. Imieniem ojca słynnego Michela nazwano nowy stadion piłkarski w Nancy.
Wenger wszystkich zaskoczył, bo tym razem nie był trenerem, a zawodnikiem. 68-latek podobno radził sobie bardzo dobrze, a niektórzy świadkowie twierdzą, że nawet strzelił gola.
Photos: Arsène Wenger making an appearance in a friendly match for the opening of the Stade Aldo Platini today. [L’EST] #afc pic.twitter.com/yUkK0CcFCx
— afcstuff (@afcstuff) 23 września 2018
Francuz w młodości był piłkarzem, ale wielkiej kariery nie zrobił. We francuskiej ekstraklasie grał w barwach RC Strasbourg Alsace. Dopiero na ławce trenerskiej zaczął święcić triumfy.
ZOBACZ WIDEO Serie A: Piątek wykorzystał fatalny błąd rywala. Gol Polaka w przegranym meczu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)