Maciej Bykowski (PAE Véroia) - beniaminek zagrał u siebie z PAOK Saloniki. Polak wystąpił w całym pojedynku. Jednak nie miał on ani jednej dogodnej sytuacji, aby zdobyć gola. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem;
Rafał Grzelak (Skoda Xanthi) - klub Polaka zmierzył na wyjeździe z OFI Kreta. Były pomocnik Pogoni Szczecin zagrał od pierwszej do ostatniej minuty spotkania. W 68. minucie otrzymał on żółtą kartkę za niesportowe zachowanie. Jego zespół doznał porażki w stosunku 0:2;
Arkadiusz Malarz (Panathinaikos Ateny) - Zielone Koniczynki zagrały przed własną publicznością z Iraklisem Saloniki. Polak po długim oczekiwaniu powrócił w tym spotkaniu do bramki stołecznego zespołu. Przebywał on na murawie od pierwszego do ostatniego gwizdka sędziego. W 12. minucie napasatnik gości, Luciano Fonseca, uderzył z 16 metrów, tuż sprzed prawego narożnika pola karnego i piłka znalazła się w siatce. Media w Grecji obciążyły Malarza tą bramką. Uważają one, iż Polak w tej sytuacji był spóźniony z interwencją w wyniku, czego nie sięgnął piłki. Panathinaikos wywalczył u siebie tylko remis 1:1;
Maciej Murawski (Apollon Kalamarias) - klub Polaka podjął na własnym stadionie AEK Ateny. Nasz rodak wystąpił w całym meczu. W 23. minucie napastnik przyjezdnych, Mohamed Kallon, miał szansę znaleźć się w sytuacji sam na sam z golkiperem. Jednak Murawski zdołał wybić futbolówkę. Apollon doznał u siebie porażki w stosunku 0:1;
Mirosław Sznaucner (PAOK Saloniki) - klub Polaka zagrał na wyjeździe z PAE Véroia (0:0). Obrońca wystąpił w całym spotkaniu;
Michał Żewłakow (Olympiakos Pireus) - obrońca reprezentacji Polski nie zagrał w wyjazdowym pojedynku przeciwko Levadiakosowi. Mistrz kraju na boisku rywala odniósł zwycięstwo 3:1;
Maciej Żurawski (AE Larissa) - klub Polaka zmierzył się na wyjeździe z Arisem Saloniki. Reprezentant Polski pojawił się w wyjściowym składzie gości. W 11. minucie Żurawski zdecydował się na strzał, ale golkiper miejscowych popisał się dobrą interwencją. W 41. minucie Żurawski otrzymał podanie z prawego skrzydła. Jednak bramkarz Arisu zażegnał niebezpieczeństwo rzucając się pod nogi naszego rodaka. W 49. minucie "Żuraw" przymierzył z prawego narożnika pola karnego, lecz Konstantinos Chalkias zdołał "obronić na raty". W 84. minucie Polak podał głową do Manuela Facundo Parry, a ten doprowadził do remisu 1:1. Takim rezultatem zakończyło się spotkanie. Były zawodnik Lecha Poznań zagrał cały mecz.
